2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2024-10-06 14:19:20
Jan Feliszek

Koncert Ostrovii w drugiej połowie, bardzo dobry występ Zimnego

W siódmej kolejce do Ostrowa przyjechał zespół Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. Oba zespoły miały za sobą porażki po rzutach karnych w poprzednich starciach, dlatego zarówno jedni, jak i drudzy chcieli odnieść zwycięstwo za trzy punkty.

Początek zdecydowanie należał do gospodarzy, bo już w czwartej minucie prowadzili 4:1. Gości przy życiu trzymał Paweł Kowalski, autor trzech pierwszych trafień dla Piotrkowianina. To jednak nie zmieniało faktu, że Ostrowia ciągle utrzymywała przewagę. W dziewiątej minucie mieliśmy wynik 6:3. Po upływie pierwszego kwadransa goście złapali kontakt (7:8).

Następne minuty to sporo nieskuteczności z obu stron, ale wypracowana przez miejscowych przewaga na początku meczu pozwoliła na dwubramkowe prowadzenie w 23. minucie (12:10). W końcówce pierwszej połowy udało się nawet skromnie powiększyć przewagę i ostrowianie na przerwę schodzili, prowadząc 15:12.

Początek drugiej połowy podobnie jak pierwszej należał do gospodarzy. W 37. minucie Ostrowia prowadziła z Piotrkowianinem 19:13. Zaledwie trzy minuty później różnica bramkowa wynosiła już osiem trafień (22:14), a fantastycznie w tym spotkaniu bramki gospodarzy strzegł Jakub Zimny. Nie do zatrzymania byli zawodnicy Kima Rasmussena w drugiej połowie. W 45. minucie o czas prosił trener Matyjasik, bo jego podopieczni byli tłem dla świetnie dysponowanego rywala. Na tablicy widniał rezultat 26:16.

Rozmowa z zespołem nie pomogła, a świetnie interwencje Zimnego pozwalały gospodarzom wyprowadzać liczne kontrataki i ciągle powiększać i tak już wysoką przewagę (31:17). Ostatecvznie ostrowianie rozbili bezradnych w drugiej połowie rywali 37:22.


Rebud KPR Ostrovia-Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 37:22 (15:12)