Zdziesiątkowana Industria Kielce rozbiła na wyjeździe Zagłębie Lubin

Pomimo mocno okrojnego składu Industria Kielce wygrała wysoko na wyjeździe z Zagłębiem Lubin.

Kielczanie pojechali do Lubina jedynie w jedenastu, w tym gronie było dwóch bramkarzy. Tak więc trener Talant Dujszebajew miał do dyspozycji w polu tylko dziewięciu zawodników, w tym wracającego do gry Szymona Wiadernego. Jeszcze na pczątku czerwca władze klubu postanowiły zrezygnować z usług utalentowanego skrzydłowego, jednak kilka dni temu wycofano się z niej i został on zgłoszony do rozgrywek.

Jednak pomimo tak licznych braków w składzie Industria nie miała problemów z wysoką wygraną. Kluczem do niej była dobra i skuteczna obrona. Trener Dujszebajew musiał mocno kombinować z ustawieniem, sporo w taku grał Tomasz Gębala, jego zespół cześśto atakował też na dwa koła. Dużo szans dostał młody Jakub Osuch, z kolei Michał Olejniczak, czy Dani Dujshebaev występowali także na prawym rozegraniu. Jeszcze na trzydzieści sześć sekund przed końcem boisko z czerwoną kartką za ostry faul otrzymał Artsiom Karaliok.

Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania został zdobywca dziesięciu bramek Łukasz Rogulski, sześć rzucił Szymon Wiaderny, a Benoit Kounkoud. 

Zagłębie Lubin - Industria Kielce 21:34 (11:18)