2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2024-09-18 07:12:25
Dominik Gruchała

Próba rehabilitacji niemieckich klubów, trudny wyjazd Industrii. Zapowiedź drugiej kolejki LM

Kalendarz EHF Champions League nie zwalnia tempa. Świat szczypiorniaka ledwie ochłonął po inauguracji rozgrywek, a uwaga fanów jest już skupiona na drugiej kolejce zmagań o miano najlepszej klubowej drużyny w Europie. 

W zeszłym tygodniu byliśmy świadkami rywalizacji niemiecko-węgierskiej, z której zwycięsko wyszli ci drudzy. OTP Bank-Pick Szeged pokonał u siebie Magdeburg, a ekipa Veszprém wywiozła cenne dwa punkty z Berlina. Przedstawiciele Bundesligi stają zatem przed szansą zmazania plamy. Także Orlen Wisła Płock spróbuje się zrehabilitować po wpadce w Lizbonie. Ciężkie zadanie czeka kielczan. Żółto-biało-niebiescy jadą do Francji powalczyć z HBC Nantes.   

GRUPA A

Orlen Wisła Płock – Dinamo Bukareszt (środa, godz. 18:45) 
Doping własnej hali może być nieoceniony dla Nafciarzy. Przyjezdni z pewnością postawią trudne warunki. Tym bardziej że Rumunii poznali już smak zwycięstwa w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, stąd tanio skóry nie sprzedadzą. 

HC Eurofarm Pelister – Füchse Berlin (środa, godz. 20:45)
Macedończycy, podobnie jak Lisy z Berlina, w swoim inauguracyjnym meczu polegli. Niemcy nie zakładają innego scenariusza niż wygrana, jednak deprecjonowanie szans miejscowych może mieć opłakane skutki. 

Fredericia Handbold Klub – Sporting CP (czwartek, godz. 18:45)
Chociaż Sporting zanotował fantastyczny start, to w Danii lizbończycy muszą wykazać się sporymi umiejętnościami, żeby nie zatrzeć dobrego wrażenia. Podopieczni Gudmundura Gudmundssona chcą dokonać wiekopomnego wyczynu – wywalczyć pierwsze w historii klubu zwycięstwo w EHF Champions League.

Veszprém HC – Paris Saint-Germain Handball (czwartek, godz. 18:45)
Bezdyskusyjny hit tygodnia w Grupie A. Madziarze zaimponowali w poprzedniej kolejce, natomiast trudna przeprawa PSG z Eurofarmem każe przypuszczać, że paryżanie wciąż nie znaleźli optymalnej formy. Kamil Syprzak i spółka będą musieli wznieść się na swoje wyżyny, aby wywieźć z Węgier korzystny rezultat.

GRUPA B

HC Zagrzeb – Aalborg Handbold (środa, godz. 18:45)
Zagrzebianie poszukają swojej pierwszej wygranej, ale czeka ich ciężkie zadanie. Finalista poprzedniej edycji rozgrywek dobrze wszedł w nowy sezon i z pewnością spróbuje zatryumfować w stolicy Chorwacji. 

HBC Nantes – Industria Kielce (środa, godz. 20:45)
Przed szczypiornistami Talanta Dujszebajewa nie lada wyzwanie. W szeregach Nantes panuje maksymalna mobilizacja – Francuzi w spotkaniu z Industrią postarają się odegrać za klęskę z Aalborgiem. Kielczanie nie stoją na straconej pozycji, jednak ewentualne zwycięstwo nie przyjdzie im łatwo. 

Barcelona – OTP Bank-Pick Szeged (czwartek, godz. 20:45)
Rywalizacja Barcy z Segedynem zapowiada się pasjonująco. Katalończycy zamierzają udowodnić swoją wyższość nad przyjezdnymi z Węgier, którzy znakomicie rozpoczęli tegoroczną przygodę z Ligą Mistrzów. Kolejny hit, tym razem w Grupie B. 

SC Magdeburg – Kolstad Handbold (czwartek, godz. 20:45)
Mistrzowie Niemiec borykają się z problemami kadrowymi. Pomimo absencji kilku zawodników gospodarze liczą na pełną pulę w starciu z Norwegami. Tymczasem silny na papierze zespół Kolstad znów podejmie próbę udowodnienia swojej wartości w EHF Champions League.

Fot. Patryk Ptak