2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2024-05-04 08:50:25
Wojciech Staniec

Rusza turniej finałowy Pucharu Polski mężczyzn. Na początek półfinały

Już w ten weekend jedna z drużyn sięgnie po pierwsze w tym sezonie trofeum. Chętnych jest czterech.

W tym roku turniej Final Four Pucharu Polski rozgrywany jest w nowej formule, bo choć sama idea grania turnieju finałowego nowa nie jest, to to, że w tym samym czasie odbywa się turniej pań i panów już tak. W piątek rozegrano półfinały w damskim Pucharze Polski i po pierwszym dniu można to określić jednoznacznie - frekwencyjna klapa. Mecz KPR-u Gminy Kobierzyce z KGHM MKS Zagłębiem Lubin oglądało według oficjalnych danych 556 osób, a starcie Młynów Stoisław Koszalin z MKS FunFloor Lublin jeszcze mniej, bo 436. W tym roku zmieniono też wygląd Pucharu o który zagrają szczypirości - ten nowy znajduje się na zdjęciu powyżej.

Sobotnie półfinały rozpocznie starcie dwóch czołowych polskich drużyn - bo na takie miano zapracowało już KGHM Chrobry Głogów i Orlen Wisły Płock. Tu faowrytem będą Nafciarze, ale głogowianie na pewno będą chcieli powalczyć o jak najlepszy wynik. - Chrobry Głogów to bardzo dobra drużyna, która w tym roku zbierała doświadczenie w Lidze Europejskiej. Są zespołem bardzo walecznym i w tym sezonie zagrają jeszcze o 3. miejsce w ORLEN Superlidze. W sobotę musimy wyjść w pełni skoncentrowani, ponieważ bardzo ważnym jest dla nas awans do finału. Mam nadzieję, że w meczu z Chrobrym wykonamy ten krok i w niedzielę ponownie zostaniemy triumfatorami w rozgrywkach Orlen Pucharu Polski - zapowiada w rozmowie z sprwislaplock.pl, Tomas Piroch.

W drugim półfinale Industria zmierzy się z Energą Wybrzeżem. Przed tym starciem największą zagadką jest skład w jakim do tego meczu przystąpią kielczanie. Po meczu z Magdeburgiem w Lidze Mistrzów czołowi zawodnicy są poobijani i zmęczeni. Klub zgłosił do rozgrywek juniorów, decyzja co do personaliów miała zapaść po ostatnim treningu przed wyjazdem do Kalisza. Z kolei Energa Wybrzeże, choć walczy w strefie spadkowej, to ostatnio gra świetnie. Gdańszczanie są niemal pewni utrzymania w Orlen Superlidze i to nawet bez baraży. Dla nich sam udział w tym turnieju jest dużym sukcesem. - Jest to swego rodzaju nagroda za ten cały trudny sezon i właśnie tak zamierzamy potraktować ten mecz, a być może dwa mecze - mówi cytowany przez wybrzeze-gdansk.pl, Piotr Papaj.

Półfinały:

godz. 16 KGHM Chrobry Głogów - Orlen Wisła Płock

godz. 18.30 Energa Wybrzeże Gdańsk - Industria Kielce

fot. ZPRP