2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2024-04-22 19:50:18
Jan Feliszek

Emocje w Zabrzu, Orlen Wisła Płock lepsza o jedną bramkę

Górnik Zabrze w wypełnionej po brzegi własnej hali podejmował Orlen Wisłę Płock. Tak jak w przypadku pierwszego półfinału Orlen superligi faworyt był oczywisty, ale forma Górnika w ostatnich tygodniach była naprawdę dobra i przez to wiele osób liczyło na emocjonujące zawody.

Od początku meczu sędziowie chętnie rozdawali dwuminutowe kary. W pierwszych sześciu minutach dwie obejrzeli gospodarze, a jedną goście. Z większej ilości miejsca na boisku lepiej skorzystali przyjezdni, którzy wyszli na prowadzenie 4:2. Jednak kilkadziesiąt sekund później, był już remis 4:4.

Oba zespoły utrzymywały bardzo wysokie tempo i to spowodowało, że w 13. minucie Górnik prowadził 8:6. Cierpliwe i konsekwentne konstruowanie akcji, to były dwie kluczowe różnice, które umożliwiły zabrzanom wyjście na czterobramkową przewagę (14:10) na kilka minut przed zakończeniem pierwszej połowy. W końcówce Wisła zmniejszyła straty do jednej bramki i oba zespoły schodziły na przerwę przy wyniku 17:16.

Drugą połowę zaczęliśmy od trzech trafień w wykonaniu zespołu z Płocka i ponownie drużyny narzuciły ekstremalnie wysokie tempo. W zaledwie trzy minuty obejrzeliśmy siedem trafień, a na tablicy wyników widniał rezultat 19:21.

W 36. minucie o czas poprosił Tomasz Strząbała, bo Górnik tracił już do Wisły trzy trafienia (20:23). Chwila rozmowy z trenerem zdecydowanie pomogła gospodarzom. Zdobyli dwie bramki z rzędu i złapali kontakt z rywalem.

Nafciarze wrócili na trzybramkowe prowadzenie i mieli piłkę na powiększenie swojej przewagi. Przed tą akcją o czas poprosił trener Wisły, by ustawić zagrywkę. Akcje po time-oucie wykończył Gergo Fazekas, a na dodatek karę obejrzał Damian Przytuła. W tamtym momencie Górnik musiał sobie radzić przez minutę w podwójnym osłabieniu. Z przewagi dwóch zawodników goście nie skorzystali, co więcej przegrali ten okres 1:0 i stracili w nim piłkę w ataku.

Osiem minut przed zakończeniem spotkania w kontrowersyjnych okolicznościach dwie minuty kary obejrzał Renosuke Tokuda, a z gry w przewadze skrzętnie skorzystał Fazekas, wyprowadzając swój zespół na trzybramkowe prowadzenie (26:29). W 57. Minucie indywidualną akcją kontakt z przeciwnikiem dał Lukas Morkovsky (29:30), ponadto na dwie minuty kary odesłał Abela Serdio. Pół minuty przed końcem po wideo weryfikacji dwie minuty kary obejrzał Leon Susnja, a górnicy złapali ponowny kontakt z rywalem po bramce Tarasa Minotsykiego (30:31). Po tej akcji o czas poprosił Xavi Sabate. Nafciarze stracili piłkę i Górnik miał siedem sekund na doprowadzenie do remisu, ale pomylił się Morkovsky i to Nafciarze wywieźli zwycięstwo z Zabrza.

Górnik Zabrze – Orlen Wisła Płock 30:31 (17:16)




Najnowsze artykuły:

Zmiana pierwszego trenera nie przyniosła punktów. Górnik przegrywa w Ostrowie Wielkopolskim
O włos od sensacji, Wybrzeże prowadziło przez 50. minut
Mistrz Polski lepszy od beniaminka Orlen Superligi
Dziesięć bramek Adamskiego, świetny Tsintsadze. Azoty wygrywają w Kwidzynie
Derby dla KGHM Chrobrego Głogów


Dziś urodziny mają:

Andrzej Niżnikowski (33)
Bence Götz (26)
Brynjar Freyr Valsteinsson (42)
Damian Peroński (23)
Dirk Peeters (41)
Felipe Roberto Braz (30)
Filip Mielnik (26)
Iaroslav Vitehovschi (34)
Ioan Claudiu Stan (35)
Jacob Lund Kjaer (32)
Jakub Koźbiał (18)
James Bussell (48)