Pick w ćwierćfinale, Brześć postraszył Flensburg

Znamy kolejnego uczestnika ćwierćfinału! Do najlepszej ósemki Ligi Mistrzów awansowali zawodnicy MOL-Pick Szeged, którzy ograli przed własną publicznością duńskie Bjerringbro-Silkeborg 33:24. Po zaciętym meczu Flensburg ograł Meszkow Brześć.

Pierwsza połowa tego spotkania przypominała wydarzenia z pierwszego meczu. Na prowadzeniu byli przyjezdni. Duńczycy prowadzili grę, ale nie byli w stanie odskoczyć na więcej niż 2-3 bramki. Jednak, żeby myśleć o awansie trzeba grać równo przez cały mecz, a najlepiej dwa mecze. A Bjerringbro-Silkeborg w starciu z Pickiem miało tylko dobre momenty. Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia i prowadzania 8:2 gospodarzy. Od tego momentu przewaga Węgrów już tylko rosła i wygrali oni dziewięcioma bramkami.

MOL-Pick Szeged - Bjerringbro-Silkeborg 33:24 (14:16)

Bardzo dobre i zacięte spotkanie zobaczyli kibice we Flensburgu. Przez większość spotkania wynik oscylował wokół remisu. W końcówce Białorusini odskoczyli na 26:24 i zanosiło się na sporą sensację, bo ten wynik promował ich awansem do ćwierćfinału. To podziałało bardzo mobilizująco na drużynę Ljubomira Vranjesa. Zawodnicy z północy Niemiec rzucili cztery bramki z rzędu i dzięki temu weszli do najlepszej ósemki Starego Kontynentu.

SG Flensburg-Handewitt - Meszkow Brześć 28:26 (13:13)