Małecki muruje bramkę. Grupa Azoty Unia pewnie pokonuje Piotrkowianina

Grupa Azoty Unia Tarnów, której los nadal jest niepewny przez problemy sponsora, pokonała pewnie Piotrkowianina, kontrolując przebieg spotkania od samego jego początku. 

Od pierwszych chwil kontrolę nad spotkaniem przejęli zawodnicy tarnowskiej Unii. Konsekwentnie budowali przewagę, która po nieco ponad kwadransie wynosiła pięć trafień (9:4). Z świetnej strony pokazywali się Michał Słupski oraz Paweł Podsiadło, którzy byli liderami w ofensywie gospodarzy. Zmorą Piotrkowianina był również golkiper tarnowskich Jaskółek - Patryk Małecki. Tylko do przerwy notował zawrotne statystyki w postaci ponad pięćdziesięciu procent skutecznych obron. Przerwa na żądanie trenera Michała Matyjasika nie przyniosła wielu korzyści, a goście dalej mieli spore problemy z przebiciem się przez obronę tarnowian. 

Dalsze podwyższanie wyniku kontynuowali Aliaksandr Bushkou oraz Vladyslav Parovinchak. Po drugiej stronie parkietu, swoich sił próbowali Marcin Szopa i Stanisław Makowiejew. Drużyny Piotrkowianina nie było stać więcej niż na siedmiobramkową stratę. Wynik pierwszej połowy zamknął Paweł Podsiadło, rzucając bramkę na 16:9. 

Po powrocie na boisko, lepszy początek zaliczyli przyjezdni. Bramki Marcina Szopy oraz Kamila Mosiołka miały natchnąć ich zespół do pogoni za rywalem. Entuzjazm zawodników Piotrkowianina zgasili Albert Sanek oraz Paweł Podsiadło. Wynik samej drugiej części gry przebiegał remisowo, lecz co za tym idzie, nadal goście z Piotrkowa Trybunalskiego tracili siedem bramek do Grupy Azoty Unii Tarnów. 

Dobrze w bramce spisywał się Damian Chmurski, dzięki któremu dystans dzielący obie drużyny nie zwiększył się do olbrzymich rozmiarów. Jednak wszystkie oczy były zwrócone na drugie pole bramkowe, gdzie rządził i dzielił Patryk Małecki, który w tym spotkaniu odbijał piłki z połowy sytuacji rzutowych. Natomiast w ofensywie brylował Paweł Podsiadło, który przez całe sześćdziesiąt minut zanotował na swoim koncie 9 bramek. W drużynie gości, najwięcej trafień zdobył Marcin Szopa (5 celnych rzutów).  

Końcowe minuty należały do gracza gospodarzy Konrada Wątroby. Między innymi, dzięki jego trzem bramkom, różnica między tarnowianami a ekipą Piotrkowianina urosła do dziesięciu oczek. W ostatnich dwóch minutach udało się gościom zredukować straty do ośmiu trafień. Grupa Azoty Unia Tarnów tym samym pokonała w pewny i kontrolowany sposób 29:21. Tarnowskie Jaskółki awansowały na dziewiąte miejsce grupy spadkowej, a drużyna z województwa łódzkiego musi obejść się dwunastym miejscem i trzema punktami przewagi nad miejscem barażowym. 

Grupa Azoty Unia Tarnów - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 29:21 (16:9)

Fot.: Orlen Superliga / inf. prasowa