2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2024-04-01 16:53:26
Jan Feliszek

Derby dla Ostrovii Ostrów Wielkopolski

W ostatnim meczu rundy zasadniczej Orlen Superligi czekały nas derby województwa Wielkopolskiego pomiędzy Arged Rebud KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski, a Energą MKS Kalisz. Chodź przed spotkaniem miejsca obu zespołów, były znane (Ostrów siódme, Kalisz szóste), to wszyscy dobrze wiedzą, że mecze derbowe rządzą się własnymi prawami.

Lepiej w to spotkanie weszli kaliszanie, głównie za sprawą Konrada Pilitowskiego, który po dwóch trafieniach z rzędu dał swojemu zespołowi dwubramkowe prowadzenie (0:2). Jednak kilkadziesiąt sekund później mieliśmy już remis 2:2. W 10. minucie na pierwsze prowadzenie w meczu wyszli gospodarze (5:4). Kilka chwil później o czas poprosił Rafał Kuptel, bo jego zespół przez ponad sześć minut nie zdobył bramki. Po rozmowie z zespołem skuteczność się nie zmieniła, bo świetnie z rzutami gości radził sobie bramkarz gospodarzy – Dawid Balcerek. Niemoc Energi trwała w najlepsze, a Ostrovia pomału zaczynała się rozpędzać i na osiem minut przed zakończeniem pierwszej części gry gospodarze prowadzili już 9:4. W 24. minucie, czyli po upływie ponad kwadransa od ostatniego trafienia, przełamanie zespołowi z Kalisza dał Łukasz Kucharzyk.

Po karze dla Łukasza Gieraka w końcówce pierwszej połowy, podopieczni Rafała Kuptela prawie do przerwy grali z przewagą dwóch zawodników. W tym czasie przyjezdnym udało się odrobić dwa trafienia i na przerwę obie ekipy schodziły przy wyniku 14:9.

Niespełna cztery minuty od pierwszego gwizdka w drugiej części meczu, o czas poprosił trener gospodarzy, bo jego zespół mówiąc kolokwialnie, nie wyszedł z szatni, a goście odrobili kolejne dwa trafienia (14:11). Niecałe dziesięć minut później o to samo poprosił trener Kuptel, bo ostrowianie po niemrawym początku połowy, wrócili na właściwe tory i kontrolowali wydarzenia na boisku (19:14).

Przełomowy moment miał miejsce w 48. minucie, kiedy przyjezdni pierwszy raz od dłuższego czasu zbliżyli się do rywali na dwa trafienia (20:18). Kilkadziesiąt sekund później przy wyniku 22:20, urazu w obronie bez kontaktu z przeciwnikiem nabawił się Marek Szpera.

W 55. Minucie karę otrzymał Kamil Adamski, a goście zdobyli dwie bramki z rzędu i na niespełna pięć minut przed zakończeniem meczu mieliśmy wynik 23:22. O time-out poprosił trener Rasmussen, a jego podopieczni wykorzystali akcję po czasie i wrócili na dwa trafienia przewagi (24:22).

Drugi mecz z rzędu nerwy jak ze stali zaprezentował Dawid Molski, który na dwie minuty przed końcem meczu znów dał MKS-owi kontakt (25:24), jednak z siedmiu metrów odpowiedział Patryk Marciniak. Po tej sytuacji ostatnią przerwę na żądanie wziął zespół z Kalisza. Nieskutecznie rozwiązali swój ostatni atak w meczu, a Ostrovia za sprawą Kamila Adamskiego ustaliła wynik spotkania na 27:24.

Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Energa MKS Kalisz 27:24 (14:9)

fot. Orlen Superliga/inf. prasowa




Najnowsze artykuły:

Zwycięstwa Barcy i Füchse w EHF Champions League
Czterdzieści pięć minut dobrej gry i... koniec. Industria przegrała u siebie z Pickiem Szeged
Veszprem zasłużenie pokonuje Wisłę
Bez niespodzianek w 1/16 Orlen Pucharu Polski
LM: kolejna przegrana Magdeburga, Sporting demoluje PSG


Dziś urodziny mają:

Aleksandar Lazarevski (37)
Andras Szabolcs Szabo (38)
Anton Volkov (36)
Baldvin Porsteinsson (41)
Bartosz Biskupski (24)
Bartosz Paradowski (30)
Blaz Janc (28)
Bojan Grujicić (30)
Brandon Teder (30)
Branislav Trandzik (51)
Ciaran Williams (37)
Daniel Łacny (22)