2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2024-02-22 22:14:38
Wojciech Staniec

PSG za mocne dla kielczan. Osłabiona Industria przegrała we Francji

Nie udało się wygrać Industrii z PSG. Kielczanie długo walczyli dzielnie z paryżanami, ale po słabszej końcówce przegrywali wyraźnie.

Sporo problemów zdrowotnych mieli przed tym spotkaniem zawodnicy Industri. Na kole musiał grać Dylan Nahi, gdyż o kontuzjowanego Artsioma Karalioka dołaczył Nicolas Tournat. Z gry wyłączeni byli też Tomasz Gębala, Hassan Kaddah i zawieszony Benoit Kounkoud.

W pierwszym składzie zaczął Sandro Mestrić, dla którego był to debiut w Lidze Mistrzów. Chorwacki bramkarz był już w składzie na mecz z THW Kiel, ale wtedy nie wszedł na boisko. Spotkanie świetnie zaczęli Szymonowie, Sićko rzucił trzy bramki, Wiaderny jedną i było 4:1. Niestety, z czasem lepiej zaczął bronić Andreas Palicka i kielczanie zaczęli mieć problemy w ataku. PSG odrobiło straty, wyszło na prowadzenie.

Paryżanie w pewnym momencie wygrywali już różnicą czterech bramek, jednak pod koniec pierwszej połowy Industria znów zaczęła grać lepiej i gonić rywala. Kielczanie złapali kontakt, mieli jeszcze piłkę na remis i osiem sekund, aby doprowadzić do remisu, jednak rzut Alexa Dujshebaeva okazał się nieskuteczny.

Po wznowieniu gry gra była szybka, toczyła się gol za gol, jednak cały czas nieznaczną przewagę mieli paryżanie. Jednak z czasem znów obudził się Palicka i po kwadransie drugiej części meczu PSG odskoczyło na 25:21.Wtedy mistrzowie Polski w krótkim czasie rzucili dwa gole i znów mogli mieć nadzieję na korzystny wynik. Kielczanie mieli nawet szansę na jeszcze mocniejsze odrobienie strat, ale nie udało się to. Zamiast tego PSG po chwili odskoczyło znów na cztery gole.

Końcówka spotkania należała do PSG, które wykorzystywało każdy błąd kielczan. Industria opadła z sił miała spore problemy ze zdobywaniem bramek, co skrzętnie wykorzystali paryżanie. 

PSG – Industria Kielce 35:26 (15:14)

PSG: Palicka, Green - Marchan Criado, Steins 4, Ntazi, Keita, Sole 3, Tonnesen 6, Grebille 3, Syprzak 6, L. Karabatić, Holm 2, N. Karabatić 4, Peleka, Prandi 6, Plantin

 Industria: Mestrić, Wolff - Olejniczak, Wiaderny 2, Sićko 7, A. Dujshebaev 2, Karacić 2, Moryto 2, D. Dujshebaev 3, Thrastarson 3, Surgiel 1, Paczkowski, Nahi 4. Napisz do: Marcin Batog