2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2024-02-03 19:48:19
Wojciech Staniec

Kosmiczny mecz MMTS-u w Piotrkowie Trybunalskim! Aż siedemnaście bramek różnicy

Niesamowity przebieg miał mecz w Piotrkowie Trybunaskim, gdzie MMTS ograł Piotrkowianina aż 38:21.

Spotkanie to było bardzo ważne, bo zagrali ze sobą sąsiedzi w ligowej tabeli. MMTS był dziesiąty, Piotrkowianin jedenasty. Obie drużyny przed tym spotkaniem miały po dwadzieścia punktów.

Jednak jeżeli ktoś nastawiał się na wyrównane spotkanie, to szybko zostało to zweryfikowane. Co prawda Piotrkowianin na początku przegrywał 0:2 i zdołał doprowadzić do remisu po 2, jednak szybko zrobiło się 3:8. Dominacja MMTS-u była totalna. Rosła z minuty na minutę, a przed przerwą urosła już nawet do dziesięciu bramek, choć gol z karnego Piotra Swata sprawił, że po pierwszej połowie było 19:10.

Po przerwie kwidzynianie nadal rzucali bramki seriami, a tracili ich bardzo mało! Od wznowienia gry, do siedemnastej minuty dali sobie rzucić ich ledwie dwie! Dopiero jak już było pewne, że MMTS pewnie wygra, to Piotrkowianinowi udało się zdobyć więcej goli.

Kosmiczne spotkanie w bramce zagrał Łukasz Zakreta, który obronił czternaście rzutów, dał się pokonać ledwie dwanaście razy, co dało mu 54 procent skuteczności. Wielkie spotkanie rozegrał też zdowca trzynastu bramek (100 procent skuteczności), Mateusz Kosmala.

Piotrkowianin Potrków Trybunalski - MMTS Kwidzyn 21:38 (11:19)

fot. Orlen Superliga/inf. prasowa




Najnowsze artykuły:

Zwycięstwa Barcy i Füchse w EHF Champions League
Czterdzieści pięć minut dobrej gry i... koniec. Industria przegrała u siebie z Pickiem Szeged
Veszprem zasłużenie pokonuje Wisłę
Bez niespodzianek w 1/16 Orlen Pucharu Polski
LM: kolejna przegrana Magdeburga, Sporting demoluje PSG


Dziś urodziny mają:

Aleksandar Lazarevski (37)
Andras Szabolcs Szabo (38)
Anton Volkov (36)
Baldvin Porsteinsson (41)
Bartosz Biskupski (24)
Bartosz Paradowski (30)
Blaz Janc (28)
Bojan Grujicić (30)
Brandon Teder (30)
Branislav Trandzik (51)
Ciaran Williams (37)
Daniel Łacny (22)