2016-08-15 23:07:00
Wojciech Staniec
Pierwsze zwycięstwo Szwedów. Brazylia rozgromiona
Pierwsze zwycięstwo w tegorocznych Igrzyskach Olimpijskich odniosła reprezentacja Szwecji, która na otarcie łez - bo już i tak nie miała szans awansować do kolejnej fazy - wygrała 30:19, do przerwy prowadząc 16:10.
To spotkanie nie miało już znaczenia dla układu tabeli w grupie B. Wiadomo było, że Brazylia będzie trzecia, a Szwecja szósta. Jednak dla reprezentacji "Trzech Koron", która cztery lata temu została wicemistrzem olimpijskim mecz z Brazylią był z typu tych o honor, ponieważ miała ona zerowy dorobek punktowy.
Podopieczni duetu trenerskiego Staffan Olsson - Ola Lindgren zaczęli to spotkanie w bardzo dobrym stylu, od prowadzenia 8:2. Szwedzi już do końca pierwszej połowy kontrolowali przebieg spotkania i schodząc na przerwę prowadzili 16:10.
Po wznowieniu gry Brazylijczycy nadal mieli spore problemy ze zdobywaniem bramek. Dobrze spisywała się szwedzka obrona i bramkarza Mikael Appelgren. Między 40. a 45. minutą Brazylijczycy rzucili cztery bramki z rzędu i przegrywali tylko 16:19.
Później jednak Szwecja przyśpieszyła, znów powiększyła przewagę i wygrała 30:19.
Szwecja: Mattias Andersson, Mikael Appelgren - Kim Andersson 5, Jim Gottfridsson 5, Johan Jakobsson, Tobias Karlsson, Jesper Nielsen 1, Lukas Nilsson, Andreas Nilsson 3, Fredrik Raahauge Petersen 2, Jonathan Stenbacken, Philip Stenmalm 6, Jerry Tollbring 3, Mattias Zachrisson 5.
Brazylia: Maik dos Santos 1, Cesar Augusto Oliveira de Almeida - Henrique Teixeira 1, Joao da Silva, Lucas Candido 1, Jose Guilherme de Toledo 4, Diogo Kent Hubner 1, Thiagus dos Santos, Alexandro Pozzer 2, Fabio Chiuffa 3, Oswaldo dos Santos Guimaraes Leonardo Santos, Andre Soares, Haniel Langaro 3.
Tweet