2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04
18:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
16:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

33:28



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-06
16:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-06
12:30:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-07
20:30:00

33:28



Zobacz więcej
2025-03-30

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

29:35



Zobacz więcej



2023-12-02 21:28:52
Wojciech Staniec

W Zielonej Górze Industria Kielce lepsza od KGHM Chrobrego Głogów

Zawodnicy Industrii Kielce pokonali na wyjeździe KGHM Chrobry Głogów.

Nie w Głogowie, a w oddalonej o około 65 kilometrów Zielonej Górze odbył się ten mecz. Powód był bardzo prozaiczna – zajęta hala, gdzie na co dzień swoje mecze rozgrywa KGHM Chrobry. To był wyjątkowy mecz dla Jędrzeja Zieniewicza. - Przyjąłem tę informację z niedowierzaniem, naprawdę! Gdyby ktoś mnie wcześniej zapytał czy to się wydarzy, to bym powiedział, że nie. Ja jestem jako “lokals” z takiej sytuacji zadowolony. Mam nadzieję, że to będzie dobre widowisko – powiedział programie „Szatnia Akademików” rozgrywający głogowian, który pochodzi z Zielonej Góry.

Początek meczu był zacięty i wyrównany. KGHM Chrobry poszedł na wymianę ciosów z Industrii i w 10. minucie był remis 6:6. Z kolei w 13. minucie kibice mogli zobaczyć już siedemnaście bramek. Do groźnego zdarzenia doszło w 19. minucie, gdy grający w obronie Szymon Sićko chciał przechwycić piłkę i zderzył się z Oleksanderm Tilte. Obaj zawodnicy padli na parkiet i potrzebowali pomocy medyków. Całe szczęście skończyło się tylko na strachu i nikomu nic się nie stało.

KGHM Chrobry długo dotrzymywał kroku mistrzom Polski, jednak pod koniec spotkania Industria zaczęła odskakiwać. Wygrywali oni już różnicą jedenastu bramek, a ostatecznie okazali się lepsi o dziesięć trafień.

Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania został Alex Dujshebaev, który rzucił osiem bramek.

KGHM Chrobry Głogów – Industria Kielce 28:38 (17:22)