
2023-11-27 20:04:34
Michał Wołowicz
Energa Wybrzeże z przełamaniem, były selekcjoner lepszy od swojego asystenta
Od 7 września na zwycięstwo, a od 10 września na jakiekolwiek punkty czekała Energa Wybrzeże Gdańsk. Udało się wygrać u siebie z Gwardią Opole, chociaż w końcówce gospodarze znowu byli blisko wypuszczenia przewagi. To pierwsze zwycięstwo gdańszczan pod wodzą Patryka Rombla, który punktowanie po powrocie do Orlen Superligi rozpoczął od pokonania swojego niedawnego asystenta w reprezentacji Polski, Bartosza Jureckiego.
Gdańszczanie na kolejne punkty czekają od 10 września, kiedy po karnych przegrali u siebie z Zagłębiem Lubin. Ratować sytuację ma trener Patryk Rombel, który objął Wybrzeże 23 października zastępując duet Jurkiewicz-Bonisławski. Zmiana szkoleniowca przyniosła lepszą postawę zespołu w meczach z Azotami Puławy (32:34) i Arged KPR Ostrovią (28:30), ale punktów musieli szukać w kolejnych meczach. Gdyby nie trudne wejście w sezon beniaminka Orlen Superligi sytuacja w tabeli Wybrzeża byłaby dramatyczna. Przed poniedziałkowym spotkaniem byli na 13. miejscu z dorobkiem zaledwie czterech punktów i stratą aż ośmiu do znajdującego się o jedną lokatę wyżej Zagłębia.
Pierwsze akcje w gdańskiej hali AWFiS nie przyniosły bramek, wynik dopiero w trzeciej minucie otworzył Patryk Pieczonka. Na to trafienie szybko odpowiedział Fabian Sosna, a już minutę później bezpośrednią czerwoną kartkę otrzymał niekwestionowany lider Wybrzeża, Mateusz Jachlewski. W okolicach pierwszego kwadransa przewagę zaczęli zyskiwać gospodarze. Gdańszczanie często szukali dograń do swojego obrotowego, Michała Pereta. To właśnie wykorzystanie tego doświadczonego zawodnika w większym wymiarze czasowym jest jedną ze zmian, które od razu po przejęciu zespołu wprowadził trener Rombel. Gwardia z kolei zaliczyła dobry fragment w ostatnich dziesięciu minutach pierwszej części, kilka interwencji bramkarzy i skuteczniejsza gra w ataku pozwoliły im odrobić trzybramkową stratę i wrócić do remisu.
Pierwszą bramkę w drugiej połowie zdobył Antoni Łangowski, a goście po raz pierwszy od dłuższego czasu wrócili na prowadzenie. Na to trafienie serią bramek (Siekierka, Milicevic, Peret) odpowiedzieli gdańszczanie nie odpuszczając rywalom. Gra cały czas była wyrównana, z lekkim wskazaniem na Wybrzeże. Opolanie mieli problemy z wykończeniem akcji w ataku, a przed zwiększaniem przewagi gdańszczan chroniły ich dobre interwencje Jakuba Ałaja w stuprocentowych sytuacjach. W 50. minucie niemoc Gwardii w ataku przełamał Roman Chychykalo, ale po szybkim wznowieniu trafił Siekierka i Wybrzeże utrzymało dwubramkową zaliczkę. Wybrzeże pogubiło się po czasie dla trenera Rombla na pięć minut przed końcem meczu. Od prowadzenia 26-22 po bramkach Jędraszczyka, Ścisłowicza (x2) i Wojdana goście doprowadzili do wyrównania w 58. minucie, ale przełamanie gospodarzy przyszło w najważniejszym momencie. Niespodziewanym bohaterem Wybrzeża został Patryk Siekierka zapewniając swojemu zespołowi pierwsze od przeszło dwóch miesięcy zwycięstwo.
Energa Wybrzeże Gdańsk - Corotop Gwardia Opole 27:26 (14:14)
MVP: Nejc Zmavc (Energa Wybrzeże Gdańsk)
Wybrzeże: Poźniak (26%) - Pieczonka 6, Siekierka 6, Peret 4, Milicevic 3, Papaj 3, Będzikowski 2, Powarzyński 1, Papina 1, Miklikowski 1, Jachlewski, Zmavc.
Gwardia: Ałaj (33%), Malcher - Jankowski 5, Wojdan 4, Ścisłowicz 4, Łangowski 2, Sosna 2, Monczka 2, Jędraszczyk 2, Chychykalo 2, Wandzel 1, Milewski 1, Kawka 1, Stempin.
fot. Orlen Superliga/inf. prasowa
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | ![]() | 26 | 75 |
2 | ![]() | 26 | 75 |
3 | ![]() | 26 | 54 |
4 | ![]() | 26 | 46 |
5 | ![]() | 26 | 41 |
6 | ![]() | 26 | 41 |
7 | ![]() | 26 | 41 |
8 | ![]() | 26 | 35 |
9 | ![]() | 26 | 31 |
10 | ![]() | 26 | 31 |
11 | ![]() | 26 | 30 |
12 | ![]() | 26 | 22 |
13 | ![]() | 26 | 17 |
14 | ![]() | 26 | 7 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Paweł Paterek | 188 |
2 | Kamil Adamski | 179 |
3 | Mikołaj Czapliński | 179 |
4 | Łukasz Gogola | 173 |
5 | Mateusz Wojdan | 172 |
6 | Piotr Rutkowski | 166 |
7 | Jakub Będzikowski | 141 |
8 | Mateusz Chabior | 140 |
9 | Kacper Adamski | 138 |
10 | Kacper Adamski | 138 |
11 | Daniel Reznicky | 137 |
12 | Joel Ribeiro | 131 |
13 | Arciom Karalek | 129 |
14 | Dawid Krysiak | 129 |
15 | Filip Fąfara | 126 |
16 | Piotr Jędraszczyk | 124 |
17 | Giorgi Dikhaminjia | 121 |
18 | Lukas Morkovsky | 114 |
19 | Dmytro Artemenko | 111 |
20 | Hubert Kornecki | 111 |
21 | Krzysztof Żyszkiewicz | 111 |
22 | Paweł Kowalski | 111 |
23 | Kelian Janikowski | 109 |
24 | Matija Starcević | 108 |
25 | Michał Słupski | 106 |