2023-11-23 20:18:18
Wojciech Staniec
Industria Kielce przegrywała 2:7. Ale po emocjonującej końcówce jest zwyciętwo
Zacięty mecz w Kielcach! Industria po słabym początku spotkania musiała gonić RK Zagrzeb, ale dogoniła i wygrała!
Przed meczem uhonorowano legendę kieleckiego klubu – Roberta Nowakowskiego. Jednak jak się później okazało, było to ostatnie miłe chwile w najbliższych kilku minutach. Industria, która ostatnio ma spore problemy ze skutecznością w meczu z RK Zagrzeb znów marnowała sytuację na potęgę. Z kolei mistrzowie Chorwacji spisywali się dobrze, pewnie wykorzystując błędy Industrii.
Matej Mandić, bramkarz RK Zagrzeb, który był bohaterem zeszłotygodniowego meczu również teraz zachwycał, w pewnym momencie miał blisko 70 procent skuteczności. W 14. minucie kielczanie przegrywali 2:7. Wtedy też na boisku pojawili się Michał Olejniczak i Szymon Wiaderny. I obaj wnieśli sporo ożywienia w grę mistrzów Polski. To Olejniczak rzucił gola nr 3 w 15. minucie. Lepiej zaczęła wyglądać też defensywa i kielczanie zaczęli odrabiać straty, w 26. minucie po golu Benoita Kounkouda mieli już tylko jedno trafienie mniej od rywali. W samej końcówce dwie dobre obrony zanotował Andreas Wolff i po pierwszej połowie był remis.
Drugą połowę od dobrych parad zaczął Wolff, a chwilę po wznowieniu gry na pierwsze od stanu 1:0 prowadzenie wyprowadził mistrzów Polski Alex Dujshebaev. Kolejne akcje były bardzo zacięte i wynik cały czas oscylował wokół remisu. Dopiero w 44. minucie Dylan Nahi rzucił na 18:16 i to było pierwsze prowadzenie różnicą dwóch bramek kieleckiego zespołu. Jednak RK Zagrzeb w 51. minucie doprowadziło do remisu. Ładną akcję wykończył Klarica, który jednak zderzył się z Wolffem i potrzebował pomocy sztabu medycznego.
Po prostym błędzie w ataku kielczan kontrę wyprowadził Timur Dibirov i jego drużyna wygrywała 22:21. Kielczanie szybko odpowiedzieli karnym Szymona Sićki, później dwie bramki rzucił Michał Olejniczak, do tego doszła dobra obrona Wolfa, a na 25:22 rzucił Tournat. O czas poprosił trener gości.
To już nie odmieniło losów meczu, bo Industria zagrała świetną końcówkę i wygrała.
Industria – RK Zagrzeb 28:24 (12:12)
Industria: Wolff, Wałach – Olejniczak 4, Wiaderny 5, Kounkoud 3, Sićko 2, A. Dujshebaev 1, Tournat 3, Karacić 2, D. Dujshebaev 3, Thrastarson 1, Surgiel, Paczkowski, Gębala, Karaliok 2, Nahi 3
RK: Grbavac, Mandic – Kos 4, Cavar, Faljić 3, Klarica 3, Gojun, Srna 3, Klis, Sirotić, Cupić 2, Dibirov 5, Kavcić 1, Glavas 2, Cuni Morales, Suholeznik
Tweet