2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04
18:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
16:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

33:28



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-06
16:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-06
12:30:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-07
20:30:00

33:28



Zobacz więcej
2025-03-30

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

29:35



Zobacz więcej



2023-11-19 17:32:32
Eryk Świrkula

Bez zaskoczeń w Płocku. Orlen Wisła wciąż niepokonana.

Drugi niedzielny mecz Orlen Superligi rozgrywany był w Płocku między miejscową Wisłą, a przyjezdną Grupą Azoty Unią Tarnów.

Pierwsza połowa rozpoczęła się dość przewidywalnie. Płocczanie słynący z doskonałej defensywy nie pozwolili gościom na łatwe rzucanie bramek i już po kilku minutach prowadzili 3:0. Ich przewaga mogłaby być jeszcze wyższa, gdyby nie Jakub Wysocki. Bramkarz tarnowian w początkowej fazie meczu obronił kilka trudnych piłek i skutecznie pomógł swojej drużynie w nawiązaniu walki z wicemistrzami Polski. Przyczyniła się do tego również czerwona kartka, którą w siódmej minucie otrzymał Dawid Dawydzik, będący jedynym nominalnym obrotowym Nafciarzy w tym meczu. Z tego powodu do końca spotkania na kole występować musiał Mirsad Terzić, na co dzień pełniący rolę obrońcy. Tym samym zaczął się gorszy moment gry gospodarzy. Faule w ataku popełnione przez Fazekasa i Terzicia pozwoliły Jaskółkom utrzymywać stratę na poziomie 1-2 bramek. Jednak przy wyniku 9:8 dla Wisły, gra zawodników Xaviego Sabate wróciła na właściwy tor. Do końca połowy nie stracili już żadnej bramki a gdy wybrzmiał gwizdek oznaczający przerwę, na tablicy widniał wynik 14:8.

Druga część spotkania przez cały czas była bardzo jednostronna. Tarnowianie męczyli się w ataku pozycyjnym i tracili piłkę lub oddawali prosty do obrony dla Marcela Jastrzębskiego rzut. Wtedy następował szybki kontratak Nafciarzy prawie zawsze zakończony kolejnym trafieniem. W 32. i 35. minucie do bramki Orlenu Wisły trafiał skrzydłowy Jakub Sikora. Wtedy zaczęła się prawdziwa dominacja gospodarzy i seria jedenastu zdobytych bramek bez stracenia ani jednej. W 54. minucie przy wyniku 33:11 o czas poprosił trener gości Marcin Janas. Jego polecenia na niewiele się zdały, bowiem tarnowianie wciąż nie potrafili skutecznie przełamać twardej defensywy przeciwnika. Udało się to jedynie w samej końcówce Kornelowi Małkowi i Marcelowi Zdobylakowi. Spotkanie zakończyło się niezaliczonym trafieniem Marcela Sroczyka.

MVP meczu został Tin Lucin, zdobywca dziesięciu bramek.

Orlen Wisła Płock – Grupa Azoty Unia Tarnów 35:13(14:8)