2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2023-11-11 17:47:04
Eryk Jaśkowiak

Pierwszy mecz Komarzewskiego, osiem bramek Matyjasika. Energa MKS wygrywa z Piotrkowianinem

W jedynym sobotnim starciu Orlen Superligi mężczyzn, Energa MKS Kalisz pokonała drużynę z Piotrkowa Trybunalskiego. Podczas tego meczu, pierwsze spotkanie w barwach kaliskiej drużyny rozegrał Krzysztof Komarzewski, który powrócił do Polski prosto z ligi greckiej i na powitanie zdobył pięć bramek.

Świąteczna sobota należała do szczypiornistów z Kalisza i Piotrkowa Trybunalskiego. Jedyny tego dnia mecz 11. kolejki Orlen Superligi rozgrywały kolejno dwunasta i siódma siła bieżącego sezonu. Tydzień temu, kaliska ekipa zaprezentowała nowego skrzydłowego, którym okazał się powracający z AEK Ateny – Krzysztof Komarzewski. Były zawodnik Orlen Wisły Płock oraz Energi Wybrzeża Gdańsk wspomoże drużynę Rafała Kuptela, aby odbić się od dna ligowej tabeli. W Piotrkowianinie wszyscy mogą wydawać się zadowoleni z obecnej sytuacji. Tuż przed przerwą na zgrupowanie reprezentacji, zawodnicy z Piotrkowa Trybunalskiego pokonali we własnej hali, różnicą jednej bramki, zespół Energi Wybrzeża Gdańsk.

Świetny początek spotkania zaliczył Jan Stolarski (Piotrkowianin) – zdobywca trzech pierwszych bramek w swojej drużynie. Po stronie gospodarzy, odpowiadali Miłosz Bekisz i Konrad Pilitowski. Obie drużyny mocno pogrywały ze sobą w defensywie, czego efektem były cztery wykluczenia w przeciągu pierwszych dziesięciu minut gry (po dwie na drużynę). Krzysztof Komarzewski (Energa MKS) zdobył w 11. minucie swoje premierowe trafienie w tym sezonie Orlen Superligi. Po dwunastu minutach rywalizacji mieliśmy remis 7:7.

Po bramce Bartosza Kowalczyka (Energa MKS) na 10:8, zawodnicy z Kalisza zaliczyli przestój, tracąc cztery bramki z rzędu oraz prowadzenie. Musiał zareagować na tę sytuację Rafał Kuptel i poprosił o przerwę. Jego podopieczni wrócili na właściwe tory i wyszli ponownie na prowadzenie. W bramce gości znakomicie spisywał się Artur Kot – golkiper Piotrkowianina na koniec pierwszej połowy notował 39-procentową skuteczność obron. Szansę na wyrównanie miał z siódmego metra Piotr Swat (Piotrkowianin), lecz została ona zaprzepaszczona. Do przerwy, Energa MKS Kalisz prowadziła 14:13.

Po przerwie, kaliszanie utrzymywali prowadzenie w bilansie +1 lub +2. W przeciągu pierwszych dziesięciu minut drugiej połowy, Marcin Matyjasik (Piotrkowianin) trzykrotnie znajdował drogę do bramki Krzysztofa Szczeciny. W międzyczasie, obrotowy gospodarzy Piotr Krępa wyszedł na lidera strzelców w swojej drużynie. Drużyna Michała Matyjasika zaczęła popełniać straty w ataku, co w 46. minucie wykorzystał Krzysztof Komarzewski, rzucając bramkę na 24:20. Do 50. minuty, osiem bramek na swoim koncie miał już Marcin Matyjasik, który co prawda dwukrotnie nie zdołał pokonać Krzysztofa Szczeciny z linii siódmego metra, lecz był górą po dobitkach w tych sytuacjach.

Wspomniany przed chwilą bramkarz kaliszan – Krzysztof Szczecina – wyszedł na jednego z zawodników tego spotkania. Na pięć minut przed końcem rywalizacji, bronił na poziomie 37 procent. Rywalom z Piotrkowa Trybunalskiego, w końcowej fazie meczu, nie pozostało nic innego jak kosmetyka wyniku. Energa MKS Kalisz pokonała ostatecznie Piotrkowianina Piotrków Trybunalski 30:27. Zawodnikiem spotkania, zdaniem głosów kibiców w aplikacji Orlen Superligi, został bramkarz gospodarzy – Krzysztof Szczecina.

Energa MKS Kalisz – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 30:27 (14:13)

fot.: Orlen Superliga / informacja prasowa




Najnowsze artykuły:

Derby dla KGHM Chrobrego Głogów
Cenna wygrana Piotrkowianina z Zepter KPR Legionowo
Tomasz Strząbała nie jest już trenerem Górnika Zabrze
Zwycięstwa Barcy i Füchse w EHF Champions League
Czterdzieści pięć minut dobrej gry i... koniec. Industria przegrała u siebie z Pickiem Szeged


Dziś urodziny mają:

Aleksandar Radovanovic (30)
Andreas Thynell (38)
Andrei Enache (41)
Andrzej Waloch (30)
Bartosz Jękot (29)
Bartosz Trzebuchowski (18)
Bartłomiej Jasiówka (43)
Bence Hornyák (24)
Christos Christodoulou (53)
Dusan Mauković (31)
Eryk Wojciechowski (21)
Filip Draguła (21)