Industria Kielce gra z nieobliczalnym OTP Bank Pick Szeged. Kto wygra?

Zawodnicy Industrii Kielce zagrają z OTP Bank Pick Szeged w meczu 5. kolejki Ligi Mistrzów.

- Drużyna z Szeged w ostatnich latach często jest gościem w Hali Legionów. Mam w niej znajomych, takich jak Dean Bombac. Wciąż utrzymuję z nim bardzo dobry kontakt, wiem, co u niego słychać. Ostatnio Węgrzy nie zaprezentowali się zbyt dobrze w Kolstad, ten mecz w ogóle im nie wyszedł. Zatrzymał ich Torbjorn Bergerud - mówi drugi trener mistrzów Polski, Krzysztof Lijewski.

I faktycznie, Węgrzy w tym sezonie grają w kratkę i są drużyną mocno nieobliczalną. Sezon zaczęli od nieznacznych porażek z PSG i THW Kiel, później przyszła wygrana 34:27 z Aalborgiem. Gdy każdy w Szeged myśleli, że wszystko wraca na odpowiednie tory, to przegrali oni na wyjeździe z Kolstad aż 24:37. - Uważam, że to kompletna drużyna. Ostatnie mecze zagrali jednak gorzej i nie wiem, czemu. Mimo to, wciąż jest to bardzo dobry i groźny zespół, który zawsze może zrobić niespodziankę. Nigdy nie wiesz, jak się zaprezentuje. Dlatego musimy być przygotowani na najlepsza wersje Picku i walkę przez 60 minut - zastrzega Dani Dujshebaev.

Kielczanie w czterech kolejkach wygrali i przegrali po dwa mecze. Teraz liczą na pokonanie Picku, bo te punkty są dla nich bardz cenne w kontekście walki o jedno z dwóch pierwszych miejsc w grupie.

Czy się uda?

Początek meczu Industrii Kielce z OTP Bank Pick Szeged w czwartek 19 października o godzinie 20.45.