2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04
18:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
16:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

33:28



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-06
16:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-06
12:30:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-07
20:30:00

33:28



Zobacz więcej
2025-03-30

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

29:35



Zobacz więcej



2023-10-07 17:28:59
Wojciech Staniec

Pewne zwycięstwo Azotów. Beniaminek powalczył tylko na początku

Zawodnicy Azotów Puławy pokonali we własnej hali Zepter KPR Legionowo 38:28.

Dobrze w to spotkanie weszli przyjezdni z Legionowa, którzy po dwóch trafieniach Krystiana Wołowca prowadzili 2:0. Jednak puławianie szybko zaczęli odrabiać straty i w 7. minucie było 4:4, a 120 sekund później wygrywali 6:5. Przez kwadrans oglądaliśmy wyrównane spotkanie, ale wtedy cztery bramki z rzędu. Dodatkowo Zepter KPR przez osiem minut nie mógł pokonać Mateusza Zembrzyckiego. Efekt? 15:10 w 23. minucie. Gospodarze mieli przewagę już do końca pierwszej połowy, którą wygrali różnicą pięciu trafień. Duża w tym zasługa Mateusza Zembrzyckiego, który w tej części spotkania miał grubo ponad 40 procent udanych parad.

Druga połowa to już pełna dominacja Azotów, które w 43. minucie po kontrze Marka Marciniaka wygrywali już różnicą dziesięciu bramek 28:18. Chwilę później na 29:18 trafił Rafał Przybylski i o czas poprosił trener Zepter KPR-u Legionowo Michał Prątnicki. To była druga przerwa na żądanie trenera zespołu gości w ciągu dwóch minut. Do końca spotkania nic isę już nie zmieniło i z kompletu punktów cieszyli się gospodarze.

Najskuteczniejszymi zawodnikami spotkania byli Piotr Jarosiewicz i Rafał Przybylski. Obaj rzucili o osiem bramek.

Azoty Puławy - Zepter KPR Legionowo 38:28 (21:16)

fot. Orlen Superliga/inf. prasowa