
2023-10-01 17:49:37
Eryk Jaśkowiak
Zła passa przełamana! MMTS Kwidzyn wygrywa z Ostrovią po rzutach karnych
Po raz trzeci z rzędu we własnej hali, MMTS Kwidzyn kończy regulaminowy czas gry remisem i rzutami karnymi. Kwidzynianie przełamali złe fatum i pokonali gości z Ostrowa Wielkopolskiego.
W niedzielne po południe doszło do starcia sąsiadów z tabeli – MMTS Kwidzyn podejmował we własnej hali zeszłoroczną rewelację rozgrywek, Arged Rebud KPR Ostrovię Ostrów Wielkopolski. Gospodarze, po świetnym początku sezonu, wpadli w dołek, z którego nie mogą wyjść od czterech spotkań. Lepszą statystyką mogą pochwalić się Ostrowianie. Po dwóch przegranych (z Płockiem i Puławami), nadeszła oczekiwana, jednobramkowa wygrana z Gwardią Opole.
Spotkanie rozpoczęło się od trafionego rzutu Ryszarda Landzwojczaka, lecz szybko odpowiedzieli goście, za sprawą Ksawerego Gajka i Krzysztofa Misiejuka. Obie drużyny toczyły wyrównaną walkę. Pierwsze minuty meczu nie należały do defensyw obu drużyn, o czym świadczyć może wynik 6:6 w 7. minucie gry. Dalsza gra toczyła się ponownie bramka za bramkę, lecz w 18. minucie, po dwóch bramkach Leona Łazarczyka, kwidzynianie wyszli po raz pierwszy na dwubramkowe prowadzenie. Błędy zaczęły powoli wkradać się w szeregi drużyny z Ostrowa Wielkopolskiego i gdy doszło do rezultatu 14:11, trener Maciej Nowakowski poprosił o pierwszy time-out.
Z świetnej strony pokazał się Robert Kamyszek, który do połowy zdobył dla MMTSu pięć trafień. W bramce gospodarzy zaczął bronić Łukasz Zakreta, który hamował zapędy gości. Przyjezdni z Wielkopolski nie zdołali zbliżyć się do rywala i pierwsza część spotkania zakończyła się rezultatem 19:15.
Po przerwie, gospodarze zaczęli budować sobie solidną przewagę. Proste straty Ostrovii w ataku pozycyjnym dały gospodarzom przewagę sześciu trafień tuż po przerwie. Do bramki gości trafiali m.in. Filip Wawrzyniak czy Bogdan Cherkashchenko, który po raz kolejny w tym sezonie wyróżnia się na tle innych zawodników. Do 39. minuty, Arged Rebud KPR Ostrovia zdołała zdobyć tylko cztery trafienia, co tylko oddalało podopiecznych Macieja Nowakowskiego od zdobycia jakichkolwiek punktów w tym spotkaniu.
Przełamanie Ostrovii nadeszło w 42. minucie – zdobyli pięć bramek z rzędu, nie tracąc przy tym ani jednej. Goście zbliżyli się do kwidzynian na trzy bramki, a trener Bartłomiej Jaszka zmuszony był zareagować na słabą postawę swoich zawodników w ataku. W 53. minucie mieliśmy rezultat 30:28. Jakub Matlęga zmienił w bramce Łukasza Zakrete i była to dobra decyzja szkoleniowca gospodarzy. W decydującej fazie spotkania, bronił kluczowe akcje rywali i stał się bohaterem końcówki meczu. Jednak na dwie minuty przed końcem, czerwoną kartkę otrzymał Ryszard Landzwojczak – pewnym było to, że gospodarze praktycznie do końca meczu będą grać w osłabieniu.
Ostrovia wyrównała wynik spotkania na trzydzieści sekund przed końcem, a o ostatni czas poprosił trener gospodarzy. Rzut Bogdana Cherkashchenki okazał się chybiony i na trzy sekundy przed końcem, zieloną tabliczkę na stoliku sędziów położył szkoleniowiec gości. Okazało się to niewykonalne, aby w tak krótkim czasie przemieścić piłkę spod bramki Mikołaja Krekory i po raz kolejny w hali przy ulicy Wiejskiej mieliśmy konkurs „siódemek”.
Tym razem, kwidzynianie przełamali złą passę i wygrali konkurs rzutów karnych 6:5.
MMTS Kwidzyn – Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski 31:31 (19:15)
Rzuty karne: 6:5
fot. Orlen Superliga/inf. prasowa
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | ![]() | 26 | 75 |
2 | ![]() | 26 | 75 |
3 | ![]() | 26 | 54 |
4 | ![]() | 26 | 46 |
5 | ![]() | 26 | 41 |
6 | ![]() | 26 | 41 |
7 | ![]() | 26 | 41 |
8 | ![]() | 26 | 35 |
9 | ![]() | 26 | 31 |
10 | ![]() | 26 | 31 |
11 | ![]() | 26 | 30 |
12 | ![]() | 26 | 22 |
13 | ![]() | 26 | 17 |
14 | ![]() | 26 | 7 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Paweł Paterek | 188 |
2 | Kamil Adamski | 179 |
3 | Mikołaj Czapliński | 179 |
4 | Łukasz Gogola | 173 |
5 | Mateusz Wojdan | 172 |
6 | Piotr Rutkowski | 166 |
7 | Jakub Będzikowski | 141 |
8 | Mateusz Chabior | 140 |
9 | Kacper Adamski | 138 |
10 | Kacper Adamski | 138 |
11 | Daniel Reznicky | 137 |
12 | Joel Ribeiro | 131 |
13 | Arciom Karalek | 129 |
14 | Dawid Krysiak | 129 |
15 | Filip Fąfara | 126 |
16 | Piotr Jędraszczyk | 124 |
17 | Giorgi Dikhaminjia | 121 |
18 | Lukas Morkovsky | 114 |
19 | Dmytro Artemenko | 111 |
20 | Hubert Kornecki | 111 |
21 | Krzysztof Żyszkiewicz | 111 |
22 | Paweł Kowalski | 111 |
23 | Kelian Janikowski | 109 |
24 | Matija Starcević | 108 |
25 | Michał Słupski | 106 |