
2023-09-17 16:45:58
Eryk Jaśkowiak
KGHM Chrobry pokonuje zdecydowanie Energę Wybrzeże. Znakomity mecz Dereviankina
KGHM Chrobry Głogów zwycięża na własnym terenie z Energą Wybrzeże Gdańsk. Znakomita postawa w pierwszej połowie głogowian zadecydowała o końcowym zwycięstwie.
Niedzielne starcie KGHM Chrobrego Głogów i Energi Wybrzeża Gdańsk zapowiadało się arcyciekawie. Głogowianie mają za sobą już spotkania z Orlen Wisłą Płock i Industrią Kielce, dzięki czemu mogą skupić się na pozostałej I rundzie. To właśnie gospodarze zajmowali wyższe miejsce w tabeli od drużyny z Gdańska przed ich bezpośrednią rwywalizacją. Energa Wybrzeże z kolei chciało zmazać plamę po nieudanym spotkaniu we własnej hali z MKS Zagłębiem Lubin. Wtedy gospodarze przegrali po serii rzutów karnych z Miedziowymi, prowadząc wcześniej w spotkaniu różnicą nawet siedmiu bramek.
Gdańszczanie przyzwoicie rozpoczęli spotkanie – przez pierwsze pięć minut zdobyli pięć bramek, przy dwóch trafieniach gospodarzy. Nie trwało to długo i w ofensywie Energi Wybrzeża zaczęły wkradać się pojedyncze błędy. Głogowianie szybko zdołali nawiązać kontakt i wyszli na jednobramkowe prowadzenie. Obie drużyny narzuciły sobie szybkie tempo gry na początku tego meczu. Chwilowy przestój ekipy z Pomorza zdołał szybko przeminąć, a problemy zaczęły pojawiać się po drugiej stronie boiska. Po dwunastu minutach spotkania, na tablicy wyników widniał rezultat 7:8.
Znakomita postawa w bramce Antona Dereviankina (KGHM Chrobry) spowodowała, że po dwudziestu minutach rywalizacji gospodarze wyszli na trójbramkowe prowadzenie (13:10). Ukraiński bramkarz do tego momentu notował imponującą statystykę 40% skutecznych obron. Niezadowolony duet trenerski Energi Wybrzeża poprosił wówczas o przerwę dla swoich podopiecznych. Patryk Niedzielenko (Energa Wybrzeże) przełamał niemoc w ataku przyjezdnych, rzucając bramkę na 14:11. Jak okazało się później, było to jedno z ostatnich trafień gdańszczan w pierwszej połowie.
Chrobry rozpoczął mocną ofensywę – jednym z filarów napędowych w drużynie Vitalija Nata był Kacper Grabowski, który pierwszą połowę zakończył z pięcioma trafieniami. Ostatnim akcentem pierwszych trzydziestu minut było trafienie Jakuba Orpika z bezpośredniego rzutu wolnego już po końcowej syrenie. Do przerwy mieliśmy zatem wysokie prowadzenie KGHM Chrobrego Głogów 20:12.
Po powrocie z piętnastominutowej przerwy, Oleksandr Tilte podwyższył wynik trafieniem z siódmego metra. Wydawało się, że Energa Wybrzeże zdoła nadrobić część strat ze względu na podwójne osłabienie Chrobrego na początku drugiej połowy – niestety, bez pozytywów ze strony gości. Pierwszą bramkę po przerwie, przyjezdni zdobyli dopiero w 37. minucie gry, a autorem trafienia został Patryk Siekierka.
Świetną grę w bramce kontynuował Anton Dereviankin, który tego dnia był prawdziwą zmorą dla zawodników gdańskiego Wybrzeża. Jakub Będzikowski (Energa Wybrzeże) dalej pozostawał zawodnikiem z największą ilością trafień w swojej drużynie, lecz dla niego i jego kolegów z drużyny pozostała tylko kosmetyka wyniku. Od 45. minuty, gra w ataku KGHM Chrobrego stanęła w miejscu. Goście zdołali wygrać drugą połowę, lecz dystans do rywali z Dolnego Śląska pozostawał na stałym, sześciobramkowym poziomie.
W ostatecznym rozrachunku, zawodnicy KGHM Chrobrego Głogów pokonali we własnej hali Energę Wybrzeże Gdańsk 34:27. Świetna gra i bezpieczna zaliczka bramkowa po pierwszej połowie zdecydowała o końcowym zwycięstwie drużyny Vitalija Nata.
KGHM Chrobry Głogów – Energa Wybrzeże Gdańsk 34:27 (20:12)
fot.: Orlen Superliga / informacja prasowa
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | ![]() | 26 | 75 |
2 | ![]() | 26 | 75 |
3 | ![]() | 26 | 54 |
4 | ![]() | 26 | 46 |
5 | ![]() | 26 | 41 |
6 | ![]() | 26 | 41 |
7 | ![]() | 26 | 41 |
8 | ![]() | 26 | 35 |
9 | ![]() | 26 | 31 |
10 | ![]() | 26 | 31 |
11 | ![]() | 26 | 30 |
12 | ![]() | 26 | 22 |
13 | ![]() | 26 | 17 |
14 | ![]() | 26 | 7 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Paweł Paterek | 188 |
2 | Kamil Adamski | 179 |
3 | Mikołaj Czapliński | 179 |
4 | Łukasz Gogola | 173 |
5 | Mateusz Wojdan | 172 |
6 | Piotr Rutkowski | 166 |
7 | Jakub Będzikowski | 141 |
8 | Mateusz Chabior | 140 |
9 | Kacper Adamski | 138 |
10 | Kacper Adamski | 138 |
11 | Daniel Reznicky | 137 |
12 | Joel Ribeiro | 131 |
13 | Arciom Karalek | 129 |
14 | Dawid Krysiak | 129 |
15 | Filip Fąfara | 126 |
16 | Piotr Jędraszczyk | 124 |
17 | Giorgi Dikhaminjia | 121 |
18 | Lukas Morkovsky | 114 |
19 | Dmytro Artemenko | 111 |
20 | Hubert Kornecki | 111 |
21 | Krzysztof Żyszkiewicz | 111 |
22 | Paweł Kowalski | 111 |
23 | Kelian Janikowski | 109 |
24 | Matija Starcević | 108 |
25 | Michał Słupski | 106 |