2025-02-20
20:45:00

30:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
20:45:00

25:24
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
18:45:00

33:32
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
18:45:00

32:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
18:45:00

33:30
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
20:45:00

28:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
20:45:00

32:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
18:45:00

26:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
18:45:00

29:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
18:45:00

31:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
20:45:00

39:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
20:45:00

33:37
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20

30:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20

25:24
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26

28:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26

32:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27

39:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27

33:37
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06

0:0
0:0


Zobacz więcej



2023-06-18 23:37:31
Wojciech Staniec

Drugi triumf w Lidze Mistrzów Piotra Chrapkowskiego

Reprezentant Polski, Piotr Chrapkowski po raz drugi w karierze zwyciężył w Lidze Mistrzów. W tym roku świętował triumf z drużyną SC Magdeburg.

- Jesteśmy szczęśliwi. Dużo wysiłku kosztowało nas na początku, żeby dostać się do Final4 Ligi Mistrzów, a teraz przez te dwa dni dogrywki w obu meczach i w sobotę jeszcze rzuty karne - zaznacza po finałowym spotkaniu Piotr Chrapkowski.

SC Magdeburg nie był faworytem do wygrania Ligi Mistrzów, ale jak pokazuje historia Final4 turniej ten rządzi się swoimi prawami. - W Final4 wiele razy okazywało się inaczej niż notowania bukmacherów. Może w dwóch poprzednich sezonach był wyjątek, kiedy Barcelona była faworytem. Szanse dla nas w tym roku były najmniejsze, ale na koniec to my jednak cieszymy się z pucharu. Mamy złote medale, a Final4 rządzi się swoimi prawami - mówi reprezentant Polski.

Sobotni półfinał SC Magdeburg z Barcą dostarczył kibicom ogromne sportowe emocje. O awansie do finału musiały zdecydować rzuty karne, a w wielkim finale pl sześćdziesiąt minutach rywalizacji tablica wyników pokazywała remis i w Kolonii oglądaliśmy kolejną dogrywkę. - Uważam, że zaprezentowałyśmy dobry poziom sportowy i widowiska, a teraz cieszymy się ze zwycięstwa - zaznacza Piotr Chrapkowski.

- Zwycięstwa okupione są kontuzjami, wylanym potem, troszeczkę za krótkim czasem z rodzina, żeby potem przekuć to w sukces - dodaje na koniec popularny "Chrapek".