Sandra SPA Pogoń Szczecin żegna się z PGNiG Superligą porażką

W swoim ostatnim meczu w PGNiG Superlidze Sandra SPA Pogoń przegrała na wyjeździe z Azotami Puławy.

Szczecinienia od dwóch tygodni wiedzieli, że nie mają żadnych szans na utrzymanie w PGNiG Superlidze i w przyszłym sezonie będą grali w Lidze Centralnej. Również Azoty ten sezon zaliczą do nieudanych, bo puławianie mieli walzyć o medale, a zamiast tego nie będzie nawet miejsca dającego grę w Europejskich Pucharach. 

Początek spotkania był lepszy dla zespołu "Portowców", którzy długimi momentami prowadzili, a w pewnym momencie nawet różnicą trzech bramek. Jednak Azoty jeszcze przed przerwą rzucili się do odrabiania strat, wyszli nawet na prowadzenie różnicą dwóch bramek. Jednak po pierwszej połowie był remis.

Sandra SPA Pogoń mogła mieć nadzieję na korzystny wynik, ale w drugiej połowie tylko przez chwilę dotrzymywali kroku Azotom, które zaczęły się rozpędzać z akcji na akcję. Druga odsłona spotkania to już zdecydowana przewaga gospodarzy, którzy ostatecznie cieszyli się z wysokiej wygranej. Kapitalne spotkanie w bramce Azotów zagrał Mateusz Zembrzycki, który miał ponad 50 procent udanych parad. Osiem bramek rzucił Grzegorz Nowak z Sandra SPA Pogoni Szczecin.

Azoty Puławy - Sandra SPA Pogoń Szczecin 36:27 (18:18)

fot. PGNiG Superliga/inf. prasowa