Bezcenne zwycięstwo Piotrkowianina i utrzymanie w PGNiG Superlidze

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski wygrał na wyjeździe z Arged KPR Ostrovią i utrzymał się w PGNiG Superlidze.

Wynik meczu otworzył skrzydłowy gospodarzy, Bartłomiej Tomczak. Jednak pięć kolejnych bramek rzucili zmotywowani zawodnicy z Piotrkowa Trybunalskiego i w 10. minucie prowadzili 5:1. Hala w Ostrowie Wielkopolskim w tym sezonie niemal zawsze była wypełniona, nie inaczej było tym razem. Gospodarze nie chcieli więc na pożegnanie rozgrywek doznać sromotnej porażki i rzucili się do odrabiania strat i w 16. minucie przegrywali tylko jedną bramką. Od tego momentu aż do przerwy nieznaczną przewagę miał Piorkowianin i schodząc na przerwę prowadził 13:10.

W 42. minucie Arged KPR Ostrovia mogła zmniejszyć straty do jednego trafienia, ale najpierw Artur Klopsteg przegrał pojedynek z Damianem Chmurskim, który później zatrzymał Ksawerego Gajka i znów Klopstega. Golkiper Piotrkowianina w ciągu kilku chwil zaliczył trzy udane parady. Odpowiedział Marcin Szopa i było 19:16. Końcówka spotkania należała już do zespołu gości, którzy pewnie zmierzali po wygraną.

Taki wynik oznacza, że Piotrkowianin przeskoczył w ligowej tabeli Zagłębie Lubin i jest już pewny gry w przyszłym sezonie w PGNiG Superlidze. Z kolei Zagłębie będzie musiało rozegrać barażowy dwumecz z Handball Stalą Mielec, który zdecyduje o tym, kto w przyszłym sezonie będzie grał w ligowej elicie.

Arged KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 22:26 (10:13)

fot. PGNiG Superliga/inf. prasowa