2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2023-02-08 22:40:17
Wojciech Staniec

Wróciła Liga Mistrzów! Telekom Veszprem sensacyjnie przegrał z niżej notowanym rywalem

Po długiej przerwie wróciła Liga Mistrzów. I od razu przyniosła sporą niespodziankę. 

Przed pierwszym gwizdkiem meczu w Veszprem zaprezentowano Nedima Remiliego, którego Telekom wykupił z Industrii Kielce. To był jednak koniec dobrych wieści dla kibiców z Węgier, bo chwilę po wznowieniu gry GOG odskoczyło na 4:0. Jednak z czasem Węgrzy odrobili straty, doprowadzili do remisu i wyszli nawet na prowadzenie (po pierwszej połowie było lepsze o dwa gole). Początek drugiej połowy był wyrównany, ale później znów przewagę mieli Duńczycy, ale i tym razem gospodarze odrobili straty. Ostatecznie końcówka należała do GOG, które sprawiło wielką sensację i wygrało w Veszprem Arenie.

Takiej niespodzianki nie było w Zagrzebiu gdzie gospodarze przegrali z PSG. W zespole mistrzów Francji nie zagrał kontuzjowany Kamil Syprzak, ale był wracający do gry Dominik Mathe, który rzucił cztery bramki.

Z kolei FC Porto w końcu odniosło pierwszą wygranę w tym sezonie Ligi Mistrzów. Portugalczycy okazali się lepsi od Dinama Bukareszt.

RK PPD Zagrzeb - PSG 30:33 (14:17)

Telekom Veszprem - GOG 36:37 (21:19)

FC Porto - Dinamo Bukareszt 32:23 (14:13)