2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2022-11-19 14:45:26
Wojciech Staniec

Górnik rozbity przez Łomżę Industrią. Jednostronny pojedynek w Zabrzu

Choć zagrały ze sobą drużyny, które od lat są w czołówce PGNiG Superligi, to nie było tego widać na boisku. Łomża Industria rozbiła w Zabrzu Górnika 40:24.

Już w 5. minucie o czas poprosił trener Patrik Liljestrand. Nie można mu się dziwić, bo jego drużyna fatalnie weszła to spotkanie i przegrywała wtedy już 0:4. Po wznowieniu gry zabrzanie znów tracili bramkę, ale w końcu w 7. minucie Dmytro Artemenko jako pierwszy z Górników pokonał Andreasa Wolffa. Niestety, dobre nastroje w kieleckim obozie popsuł uraz, jakiego w 11. minucie nabawił się Daniel Dujshebaev, który po jednej z akcji lekko kulejąc opuścił akcję z grymasem bólu.

Później w ataku musiał grać Tomasz Gębala, ponieważ Elliot Stenmalm wchodził tylko do obrony, a Szymona Sićki zabrakło w meczowej kadrze. Oprócz reprezentanta Polski w ekipie z Kielc brakowało też Benoita Konkouda, Nedima Remiliego, Cezargo Surgiela oraz Damiana Domagały. Przewaga Łomży Industrii była znacząca, w 28. minucie urosła już do 10 bramek, a po pierwszej połowie wynosiła 11 trafień.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie, nadal ogromną przewagę miała Łomża Industria, która już tak bardzo nie powiększała przewagi, ale kontrolowała boiskowe wydarzenia. Dobre spotkanie rozgrywał Mateusz Kornecki, który zmienił Wolffa. Ostatnią bramkę,a przy okzji nr 40 dla kielczan rzucił Nicolas Tournat. Wcześniej, bo w 52. minucie z boiska z niebieską kartką za ostry faul na Haukurze Thrastarsonie wyleciał Dmytro Ilczenko.

Najwięcej goli w tym meczu zdobył Arkadiusz Moryto (dziesięć), drugi był Nicolas Tournat (siedem bramek).

Dla Górnika to już trzecia porażka z rzędu.

Górnik Zabrze - Łomża Industria Kielce 24:40 (10:21)