2022-10-12 21:10:02
Eryk Jaśkowiak
Michał Olejniczak: Każdy mecz traktujemy jako przygotowanie do mistrzostw
Przed Polakami pierwszy poważniejszy sprawdzian przed mistrzostwami świata w Polsce – w czwartek zagrają w katowickim spodku z reprezentacją Włoch.
Od poniedziałku reprezentanci Polski, szlifują swoją formę przed styczniowymi mistrzostwami świata, które odbędą się w Szwecji i Polsce. Czwartkowe spotkanie z Włochami to pierwszy mecz kwalifikacyjny do mistrzostw Europy w 2024 roku, ale również pierwsza poważniejsza okazja do sprawdzenia zawodników, powołanych przez Patryka Rombla. Mecz w katowickim Spodku ma być również testem hali przed mundialem, w której swoje mecze grupowe rozegrają biało-czerwoni.
- Jest to zupełnie inne granie i styl, ponieważ Francuzi są klasą samą w sobie, a ich zawodnicy są niesamowici. Natomiast Włosi, pod kątem gry reprezentacji, to bardzo niebezpieczna drużyna. Grają agresywnie i miejsca na boisku, gdy grają w obronie, jest za mało. Dlatego podchodzimy z pełnym respektem i koncentracją na ten mecz – opowiada Michał Olejniczak.
- Nie ma czegoś takiego jak wymarzony rywal. Każdy przeciwnik, który wychodzi na boisko, ma cel, aby zdobyć dwa punkty i pokonać przeciwną drużynę. Dlatego bardzo ważna będzie tutaj koncentracja i to, aby zachować spokój przez sześćdziesiąt minut – dodaje. - Każdy mecz traktujemy jako przygotowanie do mistrzostw. Mam nadzieję, że nasza kadra będzie cały czas pięła się do góry i zdobywała kolejne umiejętności i doświadczenie, które będzie niewątpliwie potrzebne nam podczas mistrzostw świata w Polsce - mówi.
Młody rozgrywający Łomży Industrii Kielce został również zapytany o rywalizację o miejsce w składzie reprezentacji. - Rywalizacja jest, ale najważniejsze, że jest to zdrowa rywalizacja. Nikt nikomu nie dogryza, każdy walczy sportowo o miejsce w reprezentacji i bardzo cieszę się, że tak to wygląda. Na tym powinien polegać sport, aby to była sportowa rywalizacja i aby każdy w taki sposób miejsce w kadrze sobie wywalczył – odpowiada reprezentant Polski.
fot. P. Skraba/ZPRP/inf. prasowa
Tweet