Liga Mistrzów: zwycięstwa Nantes i Magdeburga, remis w Danii

HBC Nantes i SC Magdeburg pewnie wygrały swoje mecze. Natomiast wiele emocji otrzymaliśmy w starciu GOG z Dinamem Bukareszt.

Dużo emocji przyniosło spotkanie w grupie A. GOG zremisowało u siebie z Dinamem Bukareszt 38:38. W przekroju całego spotkania, zarówno gospodarze jak i drużyna z Rumunii nie odstępowali przeciwników na więcej niż 3 bramki. Wiodącą rolę w duńskiej drużynie odegrali Emil Madsen (10 bramek) oraz Simon Pytlick (9 bramek). W drużynie Dinama Bukareszt, siedmioma trafieniami popisał się były zawodnik Azotów Andrii Akimenko.

Wartym uwagi spotkaniem było starcie francuskiego HBC Nantes, które podejmowało u siebie Pick Szeged. O ile pierwsza połowa meczu przebiegała wyrównanie, tak już druga część spotkania należała do gospodarzy. Ciekawą statystyką była zerowa skuteczność obron bramkarskich w obu drużynach, co przełożyło się na ich stuprocentową skuteczność rzutową. Ostatecznie HBC Nantes zwyciężyło różnicą pięciu bramek.

Równolegle z meczem Barcelony z Łomżą Industria Kielce, swoje starcie rozgrywał SC Magdeburg oraz PPD Zagrzeb. Goście nie sprawili niespodzianki i przegrali to spotkanie 35:25. Miano gracza meczu zdecydowanie należało się Timowi Hornke (SC Magdeburg), który zdobył dla swojej drużyny 11 bramek (na 13 oddanych rzutów). Drużynie ze stolicy Chorwacji nie pomógł również fakt, iż na 6 rzutów karnych zdobyli tylko jedną bramkę. W tym meczu mogliśmy oglądać Piotra Chrapkowskiego.

GOG – Dinamo Bukareszt 38:38

HBC Nantes – Pick Szeged 35:30

SC Magdeburg – PPD Zagrzeb 35:25