
2017-03-08 20:27:00
Wojciech Staniec
Pick wygrał z "Lwami" i skończy grupę wyżej niż mistrzowie Niemiec!
Na środę zaplanowano dwa mecze Ligi Mistrzów. Pierwszy z nich był zaległym spotkaniem jeszcze z 9. kolejki. Z kolei Pick Szeged wygrał na wyjeździe z Rhein-Neckar Loewen.
Pojedynek 9. kolejki pomiędzy SG Flensburg-Handewitt a Kadetten powinien zostać rozegrany w grudniu. Jednak został przełożony. Spotkanie od początku dość niespodziewanie należało do gości. Szwajcarom raz udało się odskoczyć nawet na dwie bramki. Później jednak powoli rosła przewaga Niemców. Kolejne dobre spotkanie rozegrał Bogdan Radivojević, który rzucił siedem bramek. Z kolei w zespole Kadetten najwięcej trafień - dziewięć zanotował Andrija Pendić.
SG Flensburg-Handewitt - Kadetten Schaffhausen 31:26 (15:14)
Wicemistrzowie Węgier od początku spotkania prowadzili, ale "Lwy" cały czas były blisko. Dopiero w końcówce Węgrzy odjechali i zapewnili sobie wygraną sześcioma bramkami. Taki wynik może być dobry dla Vive Tauronu, ale kielczanie muszą wygrać teraz z Meszkowem Brześć. Wtedy zajmą drugie miejsce w grupie.
W pierwszym spotkaniu "Lwów" i Picku padł remis, a teraz obie te ekipy zrównały się punktami. Oznacza to, że Węgrzy będą wyżej w tabeli niż mistrzowie Niemiec. Na którym miejscu? To się okaże dopiero po spotkaniu Vive Tauronu.
Rhein-Neckar Löwen - MOL-Pick Szeged 24:30 (12:14)
TweetLp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Mario Sostarić | 91 |
2 | Kamil Syprzak | 84 |
3 | Mathias Gidsel | 77 |
4 | Filip Kuzmanovski | 72 |
5 | Martim Costa | 72 |
6 | Lasse Bredekjaer Andersson | 70 |
7 | Aymeric Minne | 69 |
8 | Nedim Remili | 68 |
9 | Francisco Costa | 64 |
10 | Orri Freyr Þorkelsson | 64 |
11 | Valero Rivera Folch | 59 |
12 | Elohim Prandi | 57 |
13 | Ludovic Fabregas | 54 |
14 | Luka Lovre Klarica | 53 |
15 | Melvyn Richardson | 53 |
16 | Magnus Soendenaa | 52 |
17 | Sergei Kosorotov | 52 |
18 | Thomas Arnoldsen | 52 |
19 | Luis Frade | 51 |
20 | Miha Zarabec | 51 |
21 | Omar Yahia | 51 |
22 | Jack Thurin | 50 |
23 | Reinier Taboada Dranquet | 50 |
24 | Aleix Gomez Abello | 49 |
25 | Filip Glavaš | 49 |