2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2022-05-19 10:08:23
Wojciech Staniec

Marin Sego życzy Łomży Vive Kielce zwycięstwa w Final4

Montpellier przegrało z Łomżą Vive w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Do Final4 awansowali kielczanie.

W pierwszym meczu ze świetnej strony pokazał się Marin Sego. Były bramkarz kieleckiego zespołu i Orlen Wisły Płock bronił jak natchniony i dał się mocno we znaki zespołowi Łomży Vive. 

Jednak w rewanżu większą przewagę mieli kielczanie. - Nie mieliśmy żadnych szans, od samego początku nie graliśmy dobrze w obronie i ataku. Zawsze się mówi, że tyle grasz ile ci przeciwnik pozwoli. Dla mnie Kielce to jedna z najlepszych drużyn na świecie. Życzę im dużo  szczęścia w Kolonii, żeby znowu wygrali Ligę Mistrzów - powiedział Sego.

Chorwat, który spędził w Vive dwa lata i w 2016 roku wygrał tu Ligę Mistrzów zosta przywitany bardzo ciepło. - Chciałbym podziękować kibicom w Kielcach, to było wspaniałe tutaj wrócić. Hala Legionów była pełna, myślę, że jeżeli ktoś wygrywa z tobą dwa mecze, to jest lepszą drużyną niż ty. Myślę, że kielczanie zasłużyli na zwycięstwo - przyznał.