2025-02-20
20:45:00

30:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
20:45:00

25:24
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
18:45:00

33:32
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
18:45:00

32:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
18:45:00

33:30
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
20:45:00

28:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
20:45:00

32:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
18:45:00

26:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
18:45:00

29:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
18:45:00

31:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
20:45:00

39:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
20:45:00

33:37
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20

30:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20

25:24
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26

28:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26

32:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27

39:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27

33:37
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06

0:0
0:0


Zobacz więcej



2022-05-13 08:39:20
Wojciech Staniec

Przewaga jeszcze nic nie znaczy, wszystko rozstrzygnie się w Kielcach

Łomża Vive zrobiło duży krok w kierunku Final4 Ligi Mistrzów. Jednak w Kielcach wszyscy zdają sobie sprawę, że kluczowy będzie rewanż.

Kielczanie pokonali w wyjazdowym meczu Montpellier 31:28. - Wszyscy wiedzieliśmy, że Montpellier gra bardzo szybką piłkę w ataku, a zawodnicy pracują bardzo dynamicznie na nogach. Nasza obrona była na to przygotowana i bardzo dobrze sobie z tym radziliśmy. Była współpraca i komunikacja. To jest już ćwierćfinał Ligi Mistrzów, tutaj naprawdę ciężko się zaskoczyć. Cieszymy się, że pierwsza połowa dwumeczu jest na korzyść dla nas - mówi drugi trener Łomży Vive, Krzysztof Lijewski.

- Trzy bramki to dużo i mało. Mieliśmy trochę niewykorzystanych sytuacji rzutowych z Marinem Sego. Trzeba docenić jego kunszt i klasę bramkarską. Przewaga jeszcze nic nie znaczy, wszystko rozstrzygnie się w Kielcach - zapowiada Lijewski.

Rewanż odbędzie się 18 maja o godzinie 20.45 w kieleckiej Hali Legionów.

źródło: kielcehandball.pl