2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04
18:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
16:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

33:28



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-06
16:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-06
12:30:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-07
20:30:00

33:28



Zobacz więcej
2025-03-30

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

29:35



Zobacz więcej



2022-04-29 19:24:37
Wojciech Staniec

Orlen Wisła Płock zrobiła swoje

Nie było niespodzianki w meczu Orlen Wisły z Energą MKS Kalisz, płocczanie do przerwy prowadzili 21:15, a ostatecznie wygrali 39:28.

Nafciarze są w trakcie rywalizacji w Lidze Europejskiej z Kadetten Schaffhausen. Po pierwszym spotkaniu w Szwajcarii prowadzą oni 33:31. Już we wtorek w Orlen Arenie dojdzie do rewanżu, stawka jest ogromna, bo zespół lepszy w dwumeczu wejdzie do Final4 tych rozgrywek. W międzyczasie jednak płocczanie zagrali ligowy mecz z Energą MKS Kalisz.

Faworytami tego spotkania byli gospodarze i niespodzianki nie było. Płocczanie już w 8. minucie prowadzili 5:2. Później jednak goście zanotowali serię czterech bramek z rzędu. Pod koniec pierwszej połowy zarysowała się przewaga Orlen Wisły. W tej części meczu padło sporo, bo aż 36 bramek.

Po przerwie nadal kontrolę mieli płocczanie. W 45. minucie wygrywali oni już 31:21, a o ostatecznie wygrali 39:28. Świetny mecz rozegrał rozgrywający Energi MKS-u – Kacper Adamski, który rzucił dwanaście bramek. Zawodnik ten latem przeniesie się do Azotów Puławy. Ponad 30 procent udanych parad w płockiej bramce mieli Adam Morawski i Krystian Witkowski.

Orlen Wisła Płock – Energa MKS Kalisz 39:28 (21:15)