2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04
18:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
16:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

33:28



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-06
16:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-06
12:30:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-07
20:30:00

33:28



Zobacz więcej
2025-03-30

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

29:35



Zobacz więcej



2022-04-24 20:21:03
Wojciech Staniec

Derby dla Chrobrego!

Chrobry pokonał we własnej hali Zagłębie Lubin 28:25, do przerwy głogowianie prowadzili 16:15.

Sporo emocji przyniosły Derby Dolnego Śląska. Zagrały w nich Chrobry i Zagłębie. Spotkanie było wyrównane, jednak przez większość spotkania na prowadzeniu byli głogowianie. W drugiej połowie czerwone kartki otrzymali Bartosz Warmijak (Chrobry, z gradacji kar) oraz Roman Chychykalo. Rozgrywający Zagłębia po stracie piłki faulował biegnącego do kontry na pustą bramkę Tomasza Klingera i sędziowie wykluczyli go z meczu. To było spore osłabienie Miedziowych, bo Ukrainiec miał na swoim koncie pięć bramek.

Później Chrobry odskoczył nawet na cztery bramki, ale Zagłębie rzuciło się do odrabiania strat i w 51. minucie po czterech golach z rzędu lubinianie za sprawą Jakuba Morynia doprowadzili do remisu 23:23. Ten przestój podziałał mobilizująco na gospodarzy. Zespół trenera Witalija Nata odskoczył znów na dwie bramki.

Dwie minuty przed końcem z przerwy skorzystał trener Zagłębia, Jarosław Hipner. To jednak nie odwróciło losów meczu i z punktów cieszył się Chrobry. W zespole gospodarzy najskuteczniejszy był Paweł Paterek, który rzucił dziewięć bramek.

Chrobry Głogów – Zagłębie Lubin 28:25 (16:15)

fot. PGNiG Superliga/inf. prasowa