Świetna druga połowa Chrobrego. Głogowianie rozbili Stal

Świetnie w drugiej połowie zagrał Chrobry, który pokonał we własnej hali Handball Stal Mielec 36:27. Do przerwy gospodarze prowadzili 17:15.

Na pierwszą bramkę w tym spotkaniu musieliśmy czekać do 4. minuty, gdy Handball Stal na prowadzenie wyprowadził Oleksii Ganchev. Poźniej jednak worek z bramkami się otworzył i oglądaliśmy ciekawe i wyrównane spotkanie. W 23. minucie mielczanie wyszli na prowadzenie 14:13 i wtedy ich gra się zacięła. Goście mieli spore problemy ze skutecznością, w bramce udane parady zanotował Rafał Stachera. Handball Stal już niemal do końca pierwszej połowy nie mogła rzuić bamki, dopiero równo z końcową syreną karnego na gola zamienił Grzegorz Sobut. Ale i tak w tym czasie Chrobry wykorzystał słabsze momenty mielczan i odskoczył na 17:15.

Tuż po wznowieniu gry Chrobry mógł liczyć na świetnie dysponowanego Rafała Stacherę, który grał bardzo dobrze i odbił wiele piłek. Bramkarz w całym spotkaniu zanotował piętnaścieudanych parad. Dzięki temu o wiele lepiej grało się jego kolegom z ataku. W całym spotkaniu głogowianie rzucili w sumie 36 bramek. Chrobry stopniowo, cały czas powiększał przewagę i wygrał różnicą dziewięciu trafień. 

Najskuteczniejszy w tym spotkaniu Anton Otrezov rzucił osiem goli, siedem trafień dołożył Paweł Paterek.

Chrobry Głogów - Handball Stal Mielec 36:27 (17:15)

fot. PGNiG Superliga/inf. prasowa