2022-03-20 20:10:50
Wojciech Staniec
Rombel: Teraz mamy już trzon drużyny, który się wykrystalizował
Drugiej porażki po wyrównanym meczu ze Szwecją doznała reprezentacja Polski.
Zarówno czwartek, jak i w niedzielę Polacy zagrali dobre spotkania ze Szwecją, ale górą byli rywale. - Gramy nawet nie z jedną z najlepszych drużyn, ale najlepszą drużyną w Europie, bo ostatnio zdobyli złoto. Oni takich końcówek jak ta - do tej pory - na imprezach rangi mistrzowskiej rozgrywali dziesiątki, jeśli nie więcej. W końcówce znowu nam zabrakło, mieliśmy piłkę na 25:26, zgubiliśmy ją i dostaliśmy bramkę do pustej bramki. Ale nie ma innej drogi niż rozgrywanie takich meczów, być może przegrywanie takich meczów. Ale ważne, że z takimi zespołami doprowadzamy do tych końcówcek. Pokazaliśmy to na mistrzostwach, pokazujemy dalej. Czekamy na wygraną, czekamy, żeby tej chłodnej głowy było więcej i czekamy na wygraną, bo nudzi nam się już trochę czekanie i chciało by się wygrywać. Wiemy, że idziemy do przodu, robimy progres - nie kryje trener reprezentacji Polski, Patryk Rombel.
- Przed mistrzostwami na turnieju w Gdańsku to był inny etap. Tam była selekcja, teraz mamy już trzon, który się wykrystalizował. Mamy już trzon, zostało kilka miejsc o które walczy 8-10 zawodników, myślimy o 4-5 miejscu do mistrzostw świata. Oni muszą walczyć, my będziemy obserwować kto jaką daje wartość temu zespołowi i ostatecznie zdecydować i zabrać na turniej 18-20 zawodników - zapowiada.
W meczach ze Szwecją z dobrej strony pokazali się golkiperzy. - W bramce ogólnie nie mamy problemu, bo tam jest wysoki poziom. Bramkarze grając w europejskich pucharach, zaraz Kuba Skrzyniarz przenosi się do Bidaosa Irun, gdzie również będzie grał w Lidze Europejskiej. To pozycja o której myślę ze spokojem. Jak zasypiam, to ta pozycja nie spdza mi snu z powiek - wyjaśnia selekcjoner reprezentacji Polski.
fot. Rafał Oleksiewicz
Tweet