2022-03-18 09:32:53
Wojciech Staniec
Morawski: Wierzę, że możemy wygrywać ze Szwedami
Świetny mecz przeciwko Szwecji zagrał Adam Morawski. Polacy po pierwszej połowie prowadzili, ale ostatecznie przegrali 24:27.
- Nie trzeba było mnie motywować. Bardzo chciałem zagrać dobre zawody tutaj w Płocku. Dawno nie grałem dla reprezentacji, bo na początku stycznia, a później na Euro nie było mi już dane wystąpić. Cieszę się, że teraz zagrałem i mogłem pomóc chłopakom w pierwszej połowie, ale nie jestem do końca zadowolony. Ten mecz mógł się inaczej rozstrzygnąć. Mieliśmy wszystko w swoich rękach, niestety ta końcówka nie była taka jak byśmy tego oczekiwali - przyznał Adam Morawski.
Polacy długo grali bardzo dobre spotkanie, ale w końcówce Szwedzi zapewnili sobie wygraną. O porażce mogła zdecydować słabsza skuteczność?
- Skuteczność to jeden z elementów. Ale myślę, że też trochę wyrachowania. Prowadzimy czterema bramkami, kontrolujemy spotkanie i to nam się nie śpieszy, ale Szwedom. Powinniśmy to wykorzystać. Szwedzi byli trochę wystraszeni, przegrywali czterema golami. Zmienili gartnitur na ten pierwszy i to oni zagrali po mistrzostwsku, pokazali, że potrafią z tych prostych błędów przejść do tego co mają najlepsze, czyli kontr. No i tego wyrachowania, spokoju w ataku zabrakło. Mówiliśmy o tym, żeby zatrzymać kontrę Szwedów i to też nam się nie udało. Komunikacja trochę szwankowała, bo skrzydłowi często wbiegali nam na koło i rzucali z szóstego metra. Mamy dużo materiału do analizy, musimy wyciągnąć wnioski. Wierzę, że możemy wygrywać ze Szwedami i każdy z zawodników tej kadry też w to wierzy - zapewnia bramkarz reprezentacji Polski.
fot. Rafał Oleksiewicz
Tweet