
2022-03-12 20:47:20
Tomasz Brzozowski
Gwardziści zrewanżowali się za poprzednią porażkę. Błędy w końcówce przesądziły
Gwardziści od początku rundy rewanżowej mają problemy ze zdobywaniem punktów. Grupa Azoty Unia Tarnów również nie zachwyca swoją grą, a więc obie drużyny liczyły w tym spotkaniu na złamanie złej passy i regularne zwycięstwa.
Gwardia Opole i zawodnicy z Tarnowa spotkali się już w tym sezonie. Wtedy lepsza okazała się ekipa Grupy Azoty Unii, która wygrała z nieliczną przewagą 27:24. Jednak zarówno gospodarze jak i goście w rundę wiosenną nie weszli zbyt dobrze. Pięć ostatnich spotkań to więcej porażek niż zwycięstw. O ile taka postawa gości nie dziwi tak drużyna z Opola przyzwyczaiła do dużo lepszej gry.
Przez pierwszych dwadzieścia minut żadna z drużyn nie potrafiła wyrobić sobie przewagi nad rywalami. Bramkarze nie pomagali i obie ekipy każda akcję pod bramką przeciwnika kończyły zdobytą bramką. Na pomoc gospodarzom w 21. minucie przyszli Przemysław Zadura i Patryk Mauer. Wcześniej wspomniana dwójka szybkimi kontratakami dała swojej drużynie kilku bramkowe prowadzenie, które utrzymało się do ostatniego gwizdka w pierwszej połowie. Gwardziści do szatni schodzili na prowadzeniu 16:13.
Warto wspomnieć, że w poprzedniej rundzie po pierwszej połowie na tablicy wyników widniał taki sam rezultat, tylko wtedy lepsza była drużyna Azoty Unii Tarnów. Gospodarze zakończyli pierwszą połowę na prowadzeniu i planem było już go nie oddać. Początek drugiej części gry pokazał, że w tym meczu nie zabraknie emocji. Goście roztrwonili części strat, ale nadal brakowało bramki kontaktowej. Aliaksandr Bushkou wiedział, że musi zabrać ciężar gry na swoje barki i został najskuteczniejszym zawodnikiem w tym spotkaniu, ale i to nie pozwoliło objąć prowadzenia drużynie z Tarnowa. Bardzo nerwowa gra w samej końcówce i błędy uniemożliwiły walkę o punkty przeciwko Gwardii Opole. Do ostatnich sekund jednak gospodarze nie mogli być pewni trzech punktów. Ryzykowna gra gości z pustą bramką była ich ostatnią deską ratunku, ale zespół z Opola był na to dobrze przygotowany. Przewaga uzyskana w pierwszej połowie pozwoliła im wygrać 29:26.
Zawodnikiem spotkania został wybrany gracz Gwardii Opole - Jakub Ałaj. Wybronił pięć rzutów oddanych w jego stronę.
Gwardia Opole – Grupa Azoty Unia Tarnów 29:26 (16:13)
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | ![]() | 26 | 75 |
2 | ![]() | 26 | 75 |
3 | ![]() | 26 | 54 |
4 | ![]() | 26 | 46 |
5 | ![]() | 26 | 41 |
6 | ![]() | 26 | 41 |
7 | ![]() | 26 | 41 |
8 | ![]() | 26 | 35 |
9 | ![]() | 26 | 31 |
10 | ![]() | 26 | 31 |
11 | ![]() | 26 | 30 |
12 | ![]() | 26 | 22 |
13 | ![]() | 26 | 17 |
14 | ![]() | 26 | 7 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Paweł Paterek | 188 |
2 | Kamil Adamski | 179 |
3 | Mikołaj Czapliński | 179 |
4 | Łukasz Gogola | 173 |
5 | Mateusz Wojdan | 172 |
6 | Piotr Rutkowski | 166 |
7 | Jakub Będzikowski | 141 |
8 | Mateusz Chabior | 140 |
9 | Kacper Adamski | 138 |
10 | Kacper Adamski | 138 |
11 | Daniel Reznicky | 137 |
12 | Joel Ribeiro | 131 |
13 | Arciom Karalek | 129 |
14 | Dawid Krysiak | 129 |
15 | Filip Fąfara | 126 |
16 | Piotr Jędraszczyk | 124 |
17 | Giorgi Dikhaminjia | 121 |
18 | Lukas Morkovsky | 114 |
19 | Dmytro Artemenko | 111 |
20 | Hubert Kornecki | 111 |
21 | Krzysztof Żyszkiewicz | 111 |
22 | Paweł Kowalski | 111 |
23 | Kelian Janikowski | 109 |
24 | Matija Starcević | 108 |
25 | Michał Słupski | 106 |