2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2022-02-16 23:27:21
Wojciech Staniec

Talant Dujszebajew chwali Andreasa Wolffa: Był naszą największą siłą

Bardzo udanie 2022 rok zaczęła Łomża Vive w Lidze Mistrzów. Kielczanie po świetnym meczu wygrali we Flensburgu 33:25.

Mistrzowie Polski we Flens-Arenie prowadzili od początku do końca, choć były momenty - szczególnie w pierwszej połowie, gdy rywale zmniejszali straty do jednej bramki. To zwycięstwo sprawiło, że Łomża Vive jest już blisko pierwszego miejca w grupie.

- Jestem bardzo szczęśliwy z powodu zwycięstwa - mówił po meczu trener, Talant Dujszebajew. - Myślę, że Andreas Wolff był naszą największą siłą, bo wszystko, co dla nas dobre, zaczęło się od jego skutecznych interwencji i dobrej gry w obronie - chwalił bramkarza swojej drużyny. W samej pierwszej połowie Wolff obronił aż trzy karne.

Dujszebajew zachował jednak szacunek dla rywala. - Trzeba jednak oddać wielki szacunek dla rywali, którzy walczą na wszystkich frontach, a Bundesliga jest znacznie bardziej wymagająca od ligi polskiej. Podczas gdy my możemy pozwolić sobie na rotacje w składzie, Flensburg co tydzień gra bardzo trudne mecze w lidze - zaznaczył.

źródło: kielcehandball.pl