2022-02-16 20:29:10
Wojciech Staniec
Wróciła Liga Mistrzów! I już mamy duże niespodzianki!
Po przerwie na Euro 2022 wróciła Liga Mistrzów! I już mieliśmy spore niespodzianki.
W grupie B, czyli tej w której rywalizuje Łomża Vive Telekom podejmował FC Porto. Spotkanie było zacięte, pod koniec prowadzili Portugalczycy, ale Veszprem odrobiło straty. W samej końcówce gospodarze mogli jeszcze wywalczyć dwa punkty, ale im się to nie udało i udało im się zdobyć tylko jeden punkt.
Taki wynik to jednak niespodzianka, bo Telekom Veszprem, które walczy o pierwsze miejsce w grupie wydawał się być jednak faworytem. Strata punktów przez mistrzów Węgier jest korzystna dla Łomży Vive Kielce, gdyż obie te drużyny chcą wywalczyć bezpośredni awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów (kielczanie swój mecz Ligi Mistrzów zagrają w środę o godzinei 20.45, na wyjeździe z SG Flensburg-Handewitt).
Niespodzianką można nazwać też wynik meczu z grupy A. Montpellier, które było wiceliderem tabeli przegrało u siebie z Vardarem. Klub z Macedonii Północnej przegrał siedem ostatnich meczów w Lidze Mistrzów. Jednak zimą zmienił trenera i David Davis zaczyna swój drugi pobyt w Skopje od wygranej. Jedną bramkę w tym spotkaniu rzucił Patryk Walczak, a Jan Czuwara zakończył spotkanie bez gola.
W innym meczu tej grupy Mieszkow Brześć przegrał u siebie z Aalborgiem. Dwie bramki rzucił Paweł Paczkowski, a najskuteczniejszym zawodnikiem był Stas Skube, który zdobył osiem goli. Słoweniec już za kilka miesięcy będzie grał w Łomży Vive Kielce.
Grupa A:
Mieszkow Brześć - Aalborg 30:33 (15:17)
Montpellier - Vardar Skopje 25:28 (10:14)
Grupa B:
Telekom Veszprem - FC Porto 28:28 (15:15)
Tweet