Łomża Vive Kielce rozbiła Zagłębie. Dobry mecz młodych rozgrywających

Łomża Vive rozbiła we własnej hali Zagłębie Lubin 38:24, po pierwszej połowie kielczanie prowadzili 18:7.

Lista nieobecności w obu drużynach była długa – w Łomży Vive brakowało Dylana Nahi, Alexa Dujshebaeva, Tomasza Gębali, Igora Karacicia i Artsioma Karalioka. Z kolei Zagłębie przyjechało do Kielc w trzynastkę, m.in. bez Romana Chychykalo, a będący ostatnio w dobrej formie Marcin Schodowski pojawił się w roli drugiego trenera.

Mistrzowie Polski bardzo dobrze weszli w to spotkanie, pierwszą bramkę stracili dopiero w 5. minucie, a wtedy prowadzili 4:0. Bardzo aktywny był Nicolas Tournat, który w ciągu dziesięciu minut rzucił trzy bramki i zamienił go Damian Domagała. W kieleckim zespole sporo szans na grę mieli ci, którzy nie grali lub mniej grali z Barceloną, czyli Mateusz Kornecki, Damian Domagała, Cezary Surgiel, Haukur Thrastarson, Yusuf Faruk, czy Michał Oljeniczak.

Z kolei w 16. minucie na boisku pojawił si wracający do gry po ośmiu miesiącach przerwy Daniel Dujshebaev. Hiszpan grał głównie w obronie, ale też próbował brać udział w szybkich kontrach swojego zespołu. Na boisku przebywał do końca tej części meczu.

Przewaga Łomży Vive była ogromna i rosła z minuty na minutę. Po pierwszej połowie wynosiła jedenaście bramek, w 45. minucie było już 32:15. Na tle mistrzów Polski dobrze wypadł Patryk Iskra, który nie bał się brać na siebie odpowiedzialności i rzucać bramek. W Łomży Vive obok Tournata bardzo aktywny był Yusuf Faruk. Obaj młodzi zawodnicy grają na prawym rozegraniu.

Warto też wyróżnić Mateusza Korneckiego, który rozegrał bardzo dobre spotkanie i miał blisko 50 procent skuteczności.

Łomża Vive Kielce - Zagłębie Lubin 38:24 (18:7)

Łomża Vive: Kornecki, Wolff – Vujović 3, Sanchez-Migallon 1, Olejniczak 3, Sićko 3, Tournat 7, Faruk 5, Kulesz 4, Moryto 4, D. Dujshebaev, Thrastarson 3, Surgiel 2, Domagała, Gudjonsson 2

Zagłębie: Byczek, Bartosik – Stankiewicz 1, Moryń 2, S. Gębala 2, Sroczyk 1, Pietruszko 2, Hajnos 1, Bogacz 1, Drozdalski 2, Adamski 2, Iskra 6, Bekisz 3

fot. Patryk Ptak