Francuzi zgodnie z planem. Trzecie zwycięstwo obrońców trofeum

Trzeci dzień turnieju męskiej piłki ręcznej w Rio de Janeiro przyniósł wiele zaskakujących wyników. Niespodzianki nie było w ostatnim meczu tej serii, ww którym Francja pokonała Argentynę 31:24.

Francuzi zaczęli ten mecz dobrze, bo od prowadzenia 6:3. Argentyńczycy - tak jak w poprzednich meczach - pokazali pazur. Dzięki ambitnej grze w okolicach 20. minuty wyrównali. To było jednak maksimum ich możliwości tego dnia. Francja jeszcze przed przerwą odskoczyła na 17:12.

W drugiej połowie dominacja "Trójkolorowych" nie była zagrożona nawet przez minutę. W tej części meczu ich najniższa przewaga to cztery bramki. Obrońcy trofeum grali swoje i zgodnie z planem zgarnęli dwa punkty.

Francja pokonała Argentynę 31:24 i jest jedyną niepokonaną drużyną w grupie A.

Francja - Argentyna 31:24 (17:12)

Francja: Vincent Gerard, Thierry Omeyer - Daniel Narcisse 2, Nikola Karabatić 2, Kentin Mahe 4, Mathieu Grebille 1, Timothey N'guessan 1, Luc Abalo 7, Cedric Sorhaindo 1, Michael Guigou 6, Luka Karabatić, Ludovic Fabregas, Adrien Dipanda 1, Valentin Porte 6.

Argentyna: Matias Carlos Schulz, Fernando García - Federico Fernandez 8, Federico Pizzaro 2, Pablo Portela 4, Pablo Simonet 1, Leonardo Querin, Federico Vieyra 1, Juan Pablo Fernandez 2, Agustin Vidal 3, Gonzalo Carou 1, Adrián Portela, Pablo Vaistein 2, Sebastian Simonet.