2021-09-18 14:57:17
Roksana Góra
Górnik postawił się Łomży Vive, ale druga połowa meczu zadecydowała
W sobotnie południe spotkały się ze sobą ekipy Górnika Zabrze i Łomży Vive Kielce. Przez większą część meczu prym wiedli zabrzanie. Wydawało się, że kibice będą mogli być świadkami emocjonującej końcówki. W ostatnich kilkunastu minutach kielczanie przejęli jednak pełną kontrolę.
Zawodnicy Łomży Vive przyjechali do Zabrza tuż po inaugurującym spotkaniu w Lidze Mistrzów. Kielczanie w czwartek podejmowali Dinamo Bukareszt. Rywalizacja rozegrała się na ich niekorzyść. Przegrali 29:32.
Pierwsze minuty sobotniego meczu na plus zapisać mogli zabrzanie. To właśnie oni popełnili w początkowej fazie mniej błędów i po sześciu minutach prowadzili 5:3. Chwilę później kielczanie mieli szansę na wyrównanie wyniku. Gospodarzom dwukrotnie podyktowano jednak rzut karny. Jeden z nich został wykorzystany przez dobrze spisującego się Dawida Molskiego, dzięki czemu jego koledzy wciąż byli na prowadzeniu. Łomża Vive zdołała w końcu zbliżyć się do rywali. Stało się to po kwadransie gry.
Bardzo dobrze prezentował się Jakub Skrzyniarz. Kilkukrotnie obronił niemal stuprocentowe okazje kielczan. Wynik oscylował w okolicach remisu. Żadna z drużyn nie wypracowywała sobie znacznej przewagi, nie brakowało także wykluczeń czy rzutów z siedmiu metrów. W 22. minucie trener Marcin Lijewski poprosił o krótką rozmowę ze swoimi podopiecznymi, którzy byli wtedy lepsi od rywali o jedną bramkę. Byli też w posiadaniu piłki. Po powrocie do gry zabrzanie najpierw ją stracili, by chwilę później odebrać ją przeciwnikom i umocnić się na prowadzeniu. Dodatkowo jeden z zawodników Łomży Vive - Szymon Sićko - został wykluczony na dwie minuty.
Kielczanie popełniali proste błędy. Pod koniec pierwszej połowy regularnie obijali słupki bądź trafiali tuż ponad poprzeczkę. Trudno było im też budować sprawne akcje w ofensywie. Potknięcia zdarzyły się też jednak Górnikowi. Gospodarze zmarnowali kilka okazji. To sprawiło, że po trzydziestu minutach gry prowadzili tylko 15:14.
Druga połowa rozpoczęła się nieudaną akcją przyjezdnych. Kielczanie wciąż nie pokazywali swojego najwyższego poziomu. Ich próby były powstrzymywane przez Jakuba Skrzyniarza. Nie potrafili się przełamać nawet wtedy, gdy Górnik był osłabiony dwuminutowym wykluczeniem. Ich przestój trwał. Dopiero w 36. minucie Sigvaldi Gudjonsson wyciągnął kolegów z letargu. Kielecka obrona zaczęła lepiej funkcjonować, co przełożyło się na wyprowadzenie dwóch kontrataków. Oba zakończone były celnym rzutem Dylana Nahi. Na tablicy wyników pojawił się remis 18:18. Trener Marcin Lijewski poprosił o czas. Powrót nie poszedł jednak po myśli szkoleniowca Górnika. Łomża Vive zdobyła kolejne bramki i teraz to ona była bliżej zwycięstwa.
Zabrzanie mieli coraz większe trudności z postawieniem się rywalom. Na piętnaście minut przed zakończeniem spotkania goście prowadzili już trzema bramkami. Mateusz Kornecki kilka razy z rzędu powstrzymał rzuty swoich rywali. Tym razem to gospodarze padli ofiarami przestoju. Reszta meczu była już rozgrywana pod dyktandem kielczan. Ostatecznie po słabej pierwszej połowie zwyciężyli oni aż 30:21.
Górnik Zabrze - Łomża Vive Kielce 21:30 (15:14)
Górnik Zabrze: Kazimier, Galia, Skrzyniarz - Molski 6, Bis 4, Mucha, Łyżwa 1, Krawczyk, Gogola 2, Ivanytsia 1, Kondratiuk 2, Kaczor 1, Bykowski, Adamuszek, Rutkowski 2, Przytuła 2;
Łomża Vive Kielce: Kornecki, Wolff - Vujović 3, Sanchez Migallon Naranjo, Sićko 4, Tournat 2, Faruk, Karacić 2, Kulesh 3, Moryto 6, Surgiel, Domagała, Karalek 4, Gudjonsson 2, Nahi 4;
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | KGHM Chrobry Głogów | 9 | 22 |
2 | Gwardia Opole | 6 | 12 |
3 | Industria Kielce | 4 | 12 |
4 | PGE Wybrzeże Gdańsk | 5 | 9 |
5 | Azoty-Puławy | 5 | 7 |
6 | Orlen Wisła Płock | 2 | 6 |
7 | REBUD KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. | 5 | 6 |
8 | Energa MMTS Kwidzyn | 3 | 5 |
9 | Energa MKS Kalisz | 3 | 4 |
10 | MKS Zagłębie Lubin | 4 | 4 |
11 | Piotrkowianin Piotrków Trybunalski | 5 | 4 |
12 | WKS Śląsk Wrocław | 3 | 2 |
13 | Górnik Zabrze | 3 | 0 |
14 | Zepter KPR Legionowo | 5 | 0 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Paweł Paterek | 34 |
2 | Piotr Rutkowski | 24 |
3 | Łukasz Gogola | 23 |
4 | Mateusz Wojdan | 20 |
5 | Jędrzej Zieniewicz | 18 |
6 | Kamil Adamski | 18 |
7 | Dzmitry Smolikau | 15 |
8 | Wojciech Matuszak | 15 |
9 | Piotr Jędraszczyk | 14 |
10 | Arciom Karalek | 13 |
11 | Daniel Reznicky | 13 |
12 | Giorgi Dikhaminjia | 13 |
13 | Kacper Grabowski | 13 |
14 | Kelian Janikowski | 13 |
15 | Paweł Kowalski | 13 |
16 | Marcin Szopa | 12 |
17 | Wojciech Styrcz | 12 |
18 | Andrzej Widomski | 11 |
19 | Cezary Surgiel | 11 |
20 | Daniel Jendryca | 11 |
21 | Filip Fąfara | 11 |
22 | Kacper Adamski | 11 |
23 | Kamil Mosiołek | 11 |
24 | Ksawery Gajek | 11 |
25 | Patryk Grzesik | 10 |
Najnowsze artykuły:
Zmiana pierwszego trenera nie przyniosła punktów. Górnik przegrywa w Ostrowie Wielkopolskim
O włos od sensacji, Wybrzeże prowadziło przez 50. minut
Mistrz Polski lepszy od beniaminka Orlen Superligi
Dziesięć bramek Adamskiego, świetny Tsintsadze. Azoty wygrywają w Kwidzynie
Derby dla KGHM Chrobrego Głogów
Dziś urodziny mają:
Andrzej Niżnikowski (33)
Bence Götz (26)
Brynjar Freyr Valsteinsson (42)
Damian Peroński (23)
Dirk Peeters (41)
Felipe Roberto Braz (30)
Filip Mielnik (26)
Iaroslav Vitehovschi (34)
Ioan Claudiu Stan (35)
Jacob Lund Kjaer (32)
Jakub Koźbiał (18)
James Bussell (48)