2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04
18:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
16:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

33:28



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-06
16:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-06
12:30:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-07
20:30:00

33:28



Zobacz więcej
2025-03-30

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

29:35



Zobacz więcej



2021-09-11 19:10:40
Wojciech Staniec

Sinusoida w Kwidzynie. MMTS lepszy od Sandra SPA Pogoni Szczecin

Zacięte spotkanie w Kwidzynie, MMTS pokonał we własnej hali Sandra SPA Pogoń 24:22, po pierwszej połowie był remis 13:13.

W pierwszej kolejce obie drużyny rozegrały dobre trzydzieści minut w starciach z faworytami. MMTS z Olen Wisłą Płock, a Sandra Spa Pogoń z Łomżą Vive Kielce. Obie miały więc zero punktów na swoim koncie i liczyły na komplet punktów.

Gospodarze nie mogli wyobrazić sobie lepiej początku tego meczu, pierwszą bramkę stracili dopiero w 7. minucie, gdy z karnego trafił Piotr Rybski. MMTS grał jak z nut, dobrze w obronie, udane interwencje notował też Krzysztof Szczecina. Po kwadransie było 9:4, ale z czasem Sandra SPA Pogoń wróciła do gry, w ciągu kilku kolejnych akcji rzucili cztery bramki i złapali kontakt, a w 24. minucie było 12:12. Remisem, ale 13:13 skończyła się pierwsza połowa.

Po przerwie Portowcy zaczęli od mocnego uderzenia. Po golach Mateusza Zaremby, Matiji Stracevicia oraz Łukasza Gieraka odskoczyli na trzy bramki. MMTS rzucił się jednak w pościg, najpierw doprowadził do remisu, a później wyszli na prowadzenie.

Na 19:18 w 44. minucie rzucił Jędrzej Zieniewicz, na kolejne trafienie musieliśmy czekać aż dziewięć minut, gdy do remisu doprowadził Dawid Krysiak. To zwiastowało emocje w końcówce. I tych nie brakowało, w 58. minucie za ostry faul na rękę rzucającego Alana Guziewicza dostał Paweł Krupa. Spotkanie to przypominało prawdziwą sinusoidę, ale końcówka należała do gospodarzy, którzy cieszyli się z pierwszych punktów w sezonie.

MMTS Kwidzyn - Sandra SPA Pogoń Szczecin 24:22 (13:13)

fot. Mateusz Kaleta