Piotrkowianin świetnie wchodzi sezon. Dwa mecze, dwa zwycięstwa

Piotrkowianin wygrywa drugi mecz w tym sezonie. Zespół Bartosza Jureckiego pokonał we własnej hali Handball Stal 28:26.

Mielczanie mogą mówić o sporym pechu, bo zarówno w tym, jak i w poprzednim meczu z Zagłębiem Lubin mogli wywalczyć punkty, ale tak się nie stało i na swoim koncie mają zero oczek.

W Piotrkowie zespół Rafała Glińskiego w samej końcówce ddoprowadził do remisu 24:24 i wtedy w jego grze coś się zacięło. Kary dwóch minut dostali Igor Graczyk, Kosta Petrović i Bartosz Wojdak. Gospodarze po tym jak stracili prowadzenie rzucili trzy gole z rzędu i w ten sposób przypieczętowali zwycięstwo.

Sam mecz wyglądał tak, że Piotrkowianin nieznacznie prowadził, a mielczanie gonili, ale nie byli w stanie przechylić szali zwycięstwo na swoje konto. Kapitalne spotkanie rozegrał były zawodnik Piotrkowianina, grający obecnie w Handball Stali - Grzegorz Sobut, który rzucił aż dwanaście bramek.

Świetny start sezonu zanotował Piotrkowianin, który po dwóch meczach ma na swoim koncie komplet zwycięstw, a drużyna ta w poprzednim sezonie do samego końca walczyła o ligowy byt, miała grać w barażach, ale uniknęła tego i utrzymała się w lidze. Teraz zespół Bartosza Jureckiego udanie wchodzi w nowe rozgrywki i już teraz ma dobrą sytuację przed kolejnymi spotkania. Do gry po poważnej kontuzji wrócił Piotr Jędraszczyk, który miał duży wpływ na triumf swojej drużyny. Młody rozgrywający rzucił dwie bramki, ale też za faule na nim rywale byli karani.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Stal Mielec 28:26 (15:13)