2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2017-02-22 20:10:00
Redakcja

Fatalna końcówka Białorusinów! Bez sensacji w Niemczech

Za nami pierwszy mecz 12. kolejki Ligi Mistrzów. Mistrzowie Niemiec, Rhein-Neckar Löwen ograli przed własną publicznością Meszkowa Brześć 25:24.

Faworytem tego spotkania byli gospodarze, jednak dość niespodziewanie Białorusini byli na prowadzeniu. W pewnym momencie ich przewaga urosła do trzech trafień. Po przerwie wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. 

Białorusini prowadzili w końcówce 24:23. Mieli akcję w ataku. Jednak jej nie wykorzystali. Gospodarze dość szybko zanotowali dwa trafienia. Meszkow miał jeszcze 16 sekund, aby doprowadzić do remisu. Ta sztuka im się nie udała i górą były "Lwy".

Ewentualne zwycięstwo Białorusinów byłoby bardzo dobrym rezultatem dla Vive Tauronu. Gdyby "Lwy" przegrały, a kielczanie wygrali, to "żółto-biało-niebiescy" w przypadku pokonania w niedzielę Picku Szeged mogliby wskoczyć na drugie miejsce w tabeli. Tak się jednak nie stało, a mistrzowie Niemiec awansowali na fotel lidera, jednak mają o jedno spotkanie więcej o Vardaru Skopje. 

Rhein-Neckar Löwen - Meszkow Brześć 25:24 (11:12)