Challenge Cup: Niesamowita sytuacja w Czarnogórze

Znamy już pierwszych ćwierćfinalistów Challenge Cup. Do bardzo ciekawej sytuacji doszło w Czarnogórze. W weekend rozegrano tam dwa mecze pomiędzy Partizanem a islandzkim Valurem. W obu spotkaniach padł remis, ale dalej awansował Valur, gdyż w spotkaniu, w którym padł wyższy wynik grał w roli gościa.

Mecze rewanżowe:

HB Dudelange (Luksemburg) - HC ZNTU-ZAB Zaporoże (Ukraina) 25:27 (16:13)

Pierwszy mecz: 32:27. Awans: Dudelange

RK Partizan 1949 (Czarnogóra) - Valur (Islandia) 24:24 (9:8)

Pierwszy mecz: 21:21. Awans: Valur

AHC Potaissa Turda (Rumunia) - Handball Esch (Luksemburg) 28:29 (16:10)

Pierwszy mecz: 31:27. Awans: Potaissa

Sporting CP (Portugalia) - RK Pelister Bitola (Macedonia) 34:26 (15:14)

Pierwszy mecz: 32:18. Awans: Sporting