2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2021-06-06 15:50:58
Wojciech Staniec

Ostatni mecz w karierze i zwycięstwo. Podwójna radość Krzysztofa Lijewskiego

Łomża Vive Kielce wygrała w ostatnim meczu sezonu z Orlen Wisłą po rzutach karnych i w ten sposób przypieczętowała mistrzostwo Polski. To był ostatni pojedynek w karierze Krzysztofa Lijewskiego.

- W tym spotkaniu działo się dużo! - mówił na gorąco Krzysztof Lijewski. -  To był nasz pierwszy domowy mecz z kibicami od blisko roku. Ostatnio raz byli chyba we wrześniu, ale wtedy mogło wejść mniej osób, ale teraz to było już naprawdę to co wszyscy z nas pamiętają. Było bardzo dużo ludzi na trybunach, te emocje, ta adrenalina, którą dawali nam kibice pozwoliła nam wygrać rzutem na taśmę. Gdy gramy z Płockiem, szczególnie w domu, to nie trzeba kibiców zapraszać na mecz. Oni wiedzieli, że to będzie trudny pojedynek. Graliśmy w okrojonym składzie, brakowało wielu kluczowych zawodników - nie krył drugi trener Łomży Vive.

Pomimo braków kadrowych Łomża Vive wygrała po rzutach karnych. - Tak jak to Talant powiedział w swoim zwyczaju, my potrzebujemy sześciu zawodników zdrowych i bramkarza, aby walczyć z każdym. Ci, którzy byli na boisku nie załamywali rąk i walczyli oraz dawali z siebie maksa. Musieliśmy bardzie z sobą zżyci i ta komunikacja musiała być lepsza, bo Talant był zawieszony i nie było go na ławce. W tym meczu wszyscy musieliśmy być trenerami. Cieszę się, że daliśmy radę w tak trudnym meczu jak z Płockiem. Cieszę się podwójnie, bo ostatni mecz w moje zawodniczej karierze zakończył się zwycięsko dla mnie - cieszył się Lijewski.

Pomimo kilku spięć spotkanie było toczone według reguł fair-play. - Pamiętam jeszcze bardziej brutalne mecze. Cieszę się, że obyło się bez wyrywania rąk, czy złamanych nosów. Graliśmy twardo, na granicy z przepisami. Do pracy sędziów wydaje mi się, że nie można było mieć zastrzeżeń. To był fajny, twardy mecz, ale co najważniejsze dla nas wygrany - zakończył Lijewski.




Najnowsze artykuły:

Gwardia rozbija Energę MKS Kalisz, fantastyczny występ bramkarzy z Opola
Zmiana pierwszego trenera nie przyniosła punktów. Górnik przegrywa w Ostrowie Wielkopolskim
O włos od sensacji, Wybrzeże prowadziło przez 50. minut
Mistrz Polski lepszy od beniaminka Orlen Superligi
Dziesięć bramek Adamskiego, świetny Tsintsadze. Azoty wygrywają w Kwidzynie


Dziś urodziny mają:

Andrzej Niżnikowski (33)
Bence Götz (26)
Brynjar Freyr Valsteinsson (42)
Damian Peroński (23)
Dirk Peeters (41)
Felipe Roberto Braz (30)
Filip Mielnik (26)
Iaroslav Vitehovschi (34)
Ioan Claudiu Stan (35)
Jacob Lund Kjaer (32)
Jakub Koźbiał (18)
James Bussell (48)