2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2021-05-25 13:22:41
Wojciech Staniec

Po Final4 Ligi Europejskiej: Adam Morawski z wyróznieniem

Adam Morawski jest ostatnio w świetnej formie. W Final4 Ligi Europejskiej tylko to potwierdził.

Orlen Wisła przegrała dwa mecze, ale zaprezentowała się z dobrej strony. Jednym z jej jaśniejszych punktów był Adam Morawski. Bramkarz rozgrywa kapitalny sezon i udział w Final4 był potwierdzeniem jego dyspozycji.

Dostrzegła go także Europejska Federacja Piłki Ręcznej, która wyróżniła jedną z jego parad. W 39. minucie półfinałowego meczu z SC Magdeburg Morawski zatrzymał zatrzymał groźny rzut rywala. Ta parada znalazła się wśród pięciu najładniejszych z całego Final4.

Co ciekawe, Tobias Thulin (SC Magdeburg) i Nikolas Katsigiannis (Rhein-Neckar Lowen) trafili do tego zestawienia dzięki zatrzymaniu rzutów obrotowego Orlen Wisły Płock - Jeremiego Toto.

fot. Anna Józefczyk