2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2016-08-11 18:03:00
Wojciech Staniec

Polska wreszcie zwycięska! Egipt pokonany

Do trzech razy sztuka - mówi polskie przysłowie. O tym jak bardzo jest ono trafne przekonali się dziś fani reprezentacji Polski. "Biało-czerwoni" w trzecim meczu turnieju wreszcie zainkasowali dwa punkty. Mecz z Egiptem zakończył się wynikiem 33:25.

Chwile po rozpoczęciu meczu był remis po 2. Polacy mieli kilka szans, aby pierwszy raz wyjść na prowadzenie. Długo nam się to nie udawało, ale w końcu Karol Bielecki przełamał fatum i było 3:2 dla Biało-czerwonych. To był pierwszy raz na turnieju w Rio de Janeiro, gdy nasi zawodnicy mieli więcej bramek niż rywale. 

Polacy o wiele lepiej zaczęli ten mecz niż poprzednie. Po kwadransie wygrywali już 7:4. "Biało-czerwoni" konsekwentnie powiększali przewagę i gdy było już 11:5 o czas poprosił trener Egipcjan. 

Niestety, niemal w ostatniej akcji pierwszej połowy urazu stawu skokowego doznał Michał Jurecki. Podczas akcji obronnej i walki z Egipcjanami Mateusz Kus upadał tak niefortunnie, że wpadł na "Dzidziusia". Masażyści polskiej kadry dość długo udzielali mu pomocny, ale przy pomocy kolegów rozgrywający musiał opuścić parkiet.

Po pierwszej połowie nasza drużyna prowadziła 16:10. Młodszy z braci Jurecki szybko wrócił na polską ławkę rezerwowych i próbował rozbiegać kontuzjowaną kostkę. 

Po przerwie "Biało-czerwoni" grali jeszcze lepiej. Nasi zawodnicy konsekwentnie budowali przewagę i równo kwadrans przed końcem po bramce Michała Daszka prowadzili 22:14. 

Egipcjanie wyszli agresywną obroną 3:3. Polacy mieli z nią spore problemy i przewaga zmalała do czterech bramek na pięć minut przed ostatnim gwizdkiem (26:22). Polacy opanowali nerwy i wygrali ostatecznie 33:25. 

Polska - Egipt 33:25 (16:10)

PolskaSławomir SzmalPiotr Wyszomirski - Krzysztof LijewskiMateusz Jachlewski 5, Przemysław Krajewski 4, Karol Bielecki 4, Adam Wiśniewski 2, Bartosz Jurecki 1, Michał Jurecki 4, Kamil Syprzak 1, Michał Daszek 6, Mateusz KusŁukasz Gierak 3, Michał Szyba 3.

Egipt: Mahmoud KhalilKarim Hendawy - Mamdouh Abouebaid 1, Mohamed RamadanEslam Issa 6, Mohamed Amer 2, Mohamed Elbassiouny 1, Mohamed HashemIbrahim El-MasryYehia El Deraa 4, Ahmed Elahmar 4, Mohamed Shebib 3, Mohammad Sanad 1, Ali Zein Mohamed 3.