2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2021-05-07 20:56:45
Piotr Pitas

Gwardia zwycięża w Tarnowie! Koniec złej passy zawodników z Opola

Spotkanie było istotne dla obydwóch zespołów. Azoty Tarnów ostatnio imponowały formą. W bardzo istotnym meczu dla układu tabeli zwyciężyli z Wybrzeżem Gdańsk 29:23, tydzień później nieznacznie polegli w Kwidzynie. Dla Gwardii Opole była to natomiast szansa na przełamanie passy pięciu kolejnych porażek.  

Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze. Bardzo skuteczna gra w ataku i konsekwentna gra w obronie pozwoliły Azotom Tarnów zbudować prowadzenie 7:3. Gwardia wróciła do gry za po dwóch szybkich trafieniach Patryka Mauera oraz po bramce Michała Milewskiego. W kolejnych minutach dwukrotnie z rzutu karnego trafiał Rennosuke Tokuda. Gwardia przejęła inicjatywę w końcowych minutach pierwszej połowy. Tokuda pomylił się z rzutu karnego trafiając w poprzeczkę, a po drugiej stronie parkietu fantastyczną wkrętką popisał się Maciej Zarzycki. Warto wspomnieć, że sędziowie sygnalizowali już grę pasywną, a rosły rozgrywający Gwardii popisał się świetnym, technicznym rzutem z trudnej pozycji niczym urodzony skrzydłowy. Genialne wejście w mecz miał również 20-letni skrzydłowy z Opola, Maciej Fabianowicz. W pierwszej połowie wszystkie 4 rzuty zamienił na bramki. Ostatecznie na przerwę Gwardia schodziła prowadząc 15:13.

W drugiej części spotkania pierwsze minuty po wznowieniu gry ponownie należały do gospodarzy. Azoty Tarnów zdołały rzucić kontaktową bramkę na 17:16 i wiele wskazywało na to, że gospodarze pójdą za ciosem. Tak się jednak nie stało, a fantastyczny fragment meczu zagrała Gwardia Opole. Seria bramek oraz skuteczne interwencje Adama Malchera pozwoliły powiększyć prowadzenie do sześciu bramek. W 45 minucie Gwardia prowadziła 24:18. Warto wspomnieć o kapitalnym meczu Macieja Fabianowicza, który w ciągu całego sezonu zgromadził 8 trafień na swoim koncie. Natomiast w samej konfrontacji w Tarnowie trafił 7 razy! 

Szansa na odrobienie strat pojawiła się na kwadrans przed zakończeniem spotkania. Po karach Przemysława Zadury i Szymona Działakiewicza gospodarze grali w przewadze dwóch zawodników. Ten fragment meczu nie przyniósł Azotom Tarnów spodziewanego rezultatu. W ofensywie gospodarze rzucali łatwe bramki, ale podwójnie osłabieni podopieczni Rafała Kuptela również skutecznie kończyli swoje rzuty. W ostatnich minutach dobrą zmianę dał Dawid Balcerek zastępując w bramce Adama Malchera.  Ostatnie 10 minut było wyczekiwaniem na końcowy gwizdek. Gospodarze rzucali bramki, ale nie wydaje się, aby wierzyli w odrobienie strat. Gwardia natomiast kontrolowała wydarzenia na parkiecie i konsekwentnie prowadziła grę „bramka za bramkę”. W końcowych minutach czerwoną kartkę otrzymał Przemysław Zadura po interwencji delegata wskutek trzeciej dwuminutowej kary. Trudno jednak stwierdzić, czy chodziło o błąd zmiany czy dyskusje. Ostatecznie Gwardia Opole pokonała Grupę Azoty Tarnów 34:27. Było to zasłużone zwycięstwo gości, którzy zdominowali rywali w drugiej połowie. Tym samym podopieczni Rafała Kuptela przerywają passę pięciu kolejnych porażek.

W następnej kolejce Gwardia Opole podejmie na własnym parkiecie MMTS Kwidzyn. Grupa Azoty Tarnów uda się natomiast do Lubina na mecz z Zagłębiem.    

Grupa Azoty Tarnów - Gwardia Opole 27:34 (13:15)




Najnowsze artykuły:

Gwardia rozbija Energę MKS Kalisz, fantastyczny występ bramkarzy z Opola
Zmiana pierwszego trenera nie przyniosła punktów. Górnik przegrywa w Ostrowie Wielkopolskim
O włos od sensacji, Wybrzeże prowadziło przez 50. minut
Mistrz Polski lepszy od beniaminka Orlen Superligi
Dziesięć bramek Adamskiego, świetny Tsintsadze. Azoty wygrywają w Kwidzynie


Dziś urodziny mają:

Adam Itzhak (38)
Adrià Perez Martinez (33)
Birgir Mar Birgisson (26)
Cai Brockley (39)
Casper Käll (24)
Christoph Niebel (45)
Christopher O'Reilly (35)
Damian Drobik (49)
Daniel Andrejew (26)
Dominik Nawrocki (33)
Fredrik Mossestad (31)
Giovanni Fanizza (42)