2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2019-04-19 21:37:00
Wojciech Staniec

Formalności dopełnione. PGE VIVE w półfinale, dobry mecz Chrobrego

Po tym jak w pierwszym spotkaniu PGE VIVE spuściło lanie Chrobremu, w rewanżu zobaczyliśmy spokojniejsze spotkanie. Mistrzowie Polski jednak wygrali i w ten sposób przypieczętowali awans do półfinału.

Ten pojedynek był już tylko formalnością. PGE VIVE wygrało pierwsze spotkanie różnicą dziewiętnastu bramek. Tak więc teraz mogłoby przegrać osiemnastoma golami, a i tak zagrałoby w półfinale. Spotkanie to było rozgrywane w Wielki Piątek i nie przyciągnęło do Hali Legionów zbyt wielu kibiców. Obie drużyny zagrały w mocno okrojonych składach. W PGE VIVE brakowało Krzysztofa Lijewskiego, Daniela Dujshebaeva, Luki Cindricia, Julena Aguinagalde, Michała Jureckiego oraz Filipa Ivicia. W Chrobrym nie nie zagrali Kamil Sadowski, Damian Krzysztofik, czy Rafał Biegaj. 

REKLAMA

W 8. minucie Chrobry prowadził 5:3. W ciągu kolejnych 180 sekund dwa trafienia zanotowali gospodarze. Z takiego obrotu spraw nie był zadowolony trener Jarosław Cieślikowski i poprosił o czas. Od tego momentu spotkanie zrobiło się wyrównane. Obie drużyny grały gol za gol, a wynik oscylował wokół remisu. Dopiero tuż przed przerwą PGE VIVE odskoczyło na dwa trafienia.

Świetnie w drugą połowę weszli zawodnicy z Głogowa. W ciągu pierwszych sześciu minut nie stracili żadnej bramki, a stracili trzy. Chrobry doprowadził do remisu, a złą passę PGE VIVE przerwał dopiero Mariusz Jurkiewicz. W ekipie Chrobrego dobrze grał Michał Kapela, który w jednej z akcji popisywał się ekwilibrystyczną obroną. Bramkarz wracał między słupki, a zawodnicy z Kielc rzucili piłkę przez całe boisko, jednak górą był Kapela. W 51. minucie czerwoną kartkę z gradacji kar otrzymał Bartłomiej Bis.

Niespodzianki jednak nie było. PGE VIVE odrobiło straty, a później zbudowało sobie przewagę, dzięki której wygrało i zapewniło sobie awans do półfinału. Tam kielczanie zagrają ze zwycięzcą pary Gwardia - Azoty. Z kolei dla Chrobrego był to ostatni mecz w tym sezonie. Głogowianie zakończyli rozgrywki na ósmym miejscu. 

PGE VIVE Kielce - Chrobry Głogów 34:28 (16:14)

PGE VIVE: Wałach, Cupara - Bis 5, A. Dujshebaev 2, Jachlewski 3, Janc 5, Jurkiewicz 2, Kulesz 5, Moryto 2, Mamić 6, Fernandez 3, Karalek 1

Chrobry: Stachera, Kapela - Wawrzyniak 1, Warmijak 2, Podobas 1, Klinger 3, Babicz 5, Tylutki, Orpik 5, Bartczak 4, Bekisz 2, Makowiejew 5, Rydz




Najnowsze artykuły:

Melsungen ogrywa Flensburg w meczu na szczycie Bundesligi
MMTS wysoko zwycięża w Lubinie
Doświadczony słoweński bramkarz w Industrii Kielce
Sporting deklasuje Dinamo, Füchse zdobywa Paryż
Efektowna wygrana Orlen Wisły Płock. Mistrzowie Polski rozbili duńską Fredericię


Dziś urodziny mają:

Aaron Borowski (19)
Adam Salamon (37)
Andrzej Weihönig (41)
Andy Schulte (23)
Apostolos Palaskas (36)
Balazs Toth (30)
Berk Özköktem (45)
Bojan Ljubevski (28)
Boris Saitz (38)
Christoforos Tartios (38)
Csaba Bendo (51)
Dawid Trzeciak (23)